Reklama

Słowo na niedzielę: Ostatnia koszula nie ma kieszeni

Jaw.pl - Jaworznicki Portal Społecznościowy
21/09/2025 02:05

Trudno nam dziś przejść obojętnie obok słów proroka Amosa. Żył w VIII w. p.n.e., kiedy to panowanie Jeroboama II (zm. 753 r. p.n.e.) w królestwie Izraela, przyniosło rozwój gospodarczy i upadek moralno-religijny ówczesnego Izraela. Wielu ówczesnych przedsiębiorców, pokładając nadzieję w tym, co posiadali, lekceważyło Boga, Jego przykazania, a co za tym idzie, również biednego człowieka, sprowadzając go do wartości rzeczy. Tymczasem prorok Amos, choć sam pochodził z nizin społecznych, wzbił się ponad ludzką krzywdę i popatrzył na otaczającą go rzeczywistość z perspektywy samego Boga, który to patrząc na nikczemników, stwierdza: Nie zapomnę nigdy wszystkich ich uczynków.

Amos stał się prorokiem na wszystkie czasy, albowiem po grzechu pierworodnym, nierozłączny duet pychy i chciwości, ubierany przez szatana w różne postacie, towarzyszy nam ludziom. Jezus nie zostawia nas samych i nie łamiąc naszej wolności, daje nam istotne wskazówki, aby w życiu się nie pogubić. Przypowieść o obrotnym rządcy to mistrzowska lekcja udzielona nam przez Boskiego Nauczyciela. Przedstawiony przez Jezusa rządca był nieuczciwym człowiekiem, lecz niezmiernie inteligentnym. Widmo zwolnienia go z pracy, biedy i poniżenia, potrafił przełożyć na sukces. Zrozumiał, że ważniejsze od pieniędzy są międzyludzkie relacje, najważniejsze jest to, żeby mię ludzie przyjęli do swoich domów, gdy będę usunięty z zarządu. I tak posunął się do kolejnej nieuczciwości. Wezwał bogatych dłużników swego pana, po to, aby zmienić ich zobowiązania. Rzecz dotyczyła sporych pieniędzy: 100 beczek oliwy to wartość 1000 denarów; 100 korcy pszenicy to wartość 2500 denarów, a przecież jedna dniówka to 1 denar. Aby nie wprowadzić podziału między dłużnikami, wszystkim, po przeliczeniu, zmniejszył dług o 500 denarów. Efekt był taki, że dłużnicy byli przekonani, że to decyzja pana, a nie korupcja rządcy. Wychwali więc zarówno pana, jak i rządcę. Pan zorientował się w tym i pochwalił nieuczciwego rządcę, lecz miał już ręce związane, albowiem w tej sytuacji trudno było go zwolnić. Przypowieść jest genialna, bo tak działa zło. Komentarz Jezusa jest krótki i jasny: Bo synowie tego świata roztropniejsi są w stosunkach z ludźmi podobnymi sobie niż synowie światła. 

Na czym więc ma polegać roztropność synów światła?

Jezus daje nam taką odpowiedź: Zyskujcie sobie przyjaciół niegodziwą mamoną, aby gdy wszystko się skończy, przyjęto was do wiecznych przybytków. Kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie. Jeśli więc w zarządzie niegodziwą mamoną nie okazaliście się wierni, prawdziwe dobro kto wam powierzy? Jeśli w zarządzie cudzym dobrem nie okazaliście się wierni, kto wam da wasze? Żaden sługa nie może dwom panom służyć. Gdyż albo jednego będzie nienawidził, a drugiego miłował; albo z tamtym będzie trzymał, a tym wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie.

W tej wypowiedzi Jezusa jest bardzo istotne słowo mamona. Jest to słowo aramejskie, które znaczy prawdopodobnie „ostoja”, czyli majątek jako oparcie. W raju mamony nie było, stała się narzędziem pomocnym w regulowaniu poranionych przez grzech międzyludzkich relacji. Jezus domaga się uczciwego używania tego narzędzia przez synów światłości, aby budowali relacje między sobą i z Bogiemaby gdy wszystko się skończy, przyjęto was do wiecznych przybytków. 

Kluczowy jest końcowy wniosek Jezusa: Nie możecie służyć Bogu i Mamonie. Mamonę, potrzebną w  życiu można w praktyce ubóstwić. Usta można mieć pełne pięknych haseł o miłości Boga i bliźniego a jej bezgranicznie się oddać  i jej zaufać. Dlatego właśnie w tym zdaniu tłumacz napisał to słowo zaczynając  dużą literą,  akcentując tym samym niebezpieczeństwo bałwochwalstwa.  

Kiedy zmarła moja ciocia Genowefa, znakomita krawcowa, mogąca wykonywać swój zawód nie tylko przez swoją fachowość, ale także przez budowanie międzyludzkich relacji, stojąc przy jej trumnie przypomniałem sobie, często powtarzane przez nią słowa: „Lucjan, ostatnia koszula nie ma kieszeni”

 

                                                                      Ks. Lucjan Bielas

 

                                           

Aplikacja jaw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo jaw.pl




Reklama
Wróć do