Stan nawierzchni ul. Darwina zdecydowanie się zmienił. Choć jest to tylko naprawa doraźna tej drogi, to przedsiębiorcy mający swoje firmy przy tej ulicy przyjmując kontrahentów nie muszą już wstydzić się dziurawej jak szwajcarski ser drogi.
Na 15 października za pośrednictwem gazety „Co tydzień” przedsiębiorcy i redakcja zaprosiła kandydatów na radnych na spotkanie dotyczące fatalnego stanu drogi ul. Darwina.
Zarówno redakcja, jak i przedsiębiorcy również osobiście kontaktowali się z kilkoma kandydatami. Przedsiębiorcy oczekiwali, że kandydaci zaprezentują, jak sobie z problemem drogi poradzą. Jednak nie zjawił się żaden z kandydatów na radnego. Przedsiębiorcy poczuli się zlekceważeni. Kilku kandydatów, z nazwiska i imienia, obiecało udział w spotkaniu. Usprawiedliwił się jeszcze przed spotkaniem tylko jeden - Nikodem Motyka. Również właśnie Motyka wziął sobie do serca problem przedsiębiorców.
UWAGA: Archiwum dyskusji na forum znajdziesz tutaj.[hana-flv-player video="http://www.jaw.pl/wp-content/uploads/archive/video/24/50.flv" height="auto" description="" player="2" autoload="true" autoplay="false" loop="false" autorewind="true" splashimage="http://www.jaw.pl/wp-content/uploads/archive/video/24/50.jpg" /]
Aplikacja jaw.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!