
Zaproć górska (Oreopteris limbosperma) z rodziny zachełnikowatych to rzadki gatunek paproci, który w Polsce występuje przede wszystkim w Karpatach, sporadycznie w Sudetach, a poza naszym krajem jest obecny w wielu miejscach Europy oraz w Makaronezji – można go spotkać choćby na Wyspach Kanaryjskich czy Zielonego Przylądka.
W naszym regionie zaproć pojawia się między innymi w okolicach Dziećkowic i Ćmoka w Mysłowicach, a także w lesie Solca na południe od Izdebnika. To roślina, która najlepiej czuje się w cienistych, wilgotnych lasach – zwłaszcza kwaśnych buczynach – i dość chętnie pojawia się również w monokulturach świerkowych.
Zaproć górska tworzy zwarte kępy liści wyrastających z krótkiego kłącza. Blaszki liściowe mają kształt lancetowaty, zwężają się ku nasadzie i są wyraźnie pomarszczone. Ich ogonki stanowią około 1/10–1/4 długości blaszki, a brzegi liści są całobrzegie. Charakterystyczną cechą jest także żółtawe obrzeżenie dojrzałych liści. Co najciekawsze – roztarte blaszki wydzielają zapach cytryny, dzięki czemu łatwo rozpoznać tę paproć w terenie.
Najważniejsza cecha taksonomiczna zaproci znajduje się na spodzie liści – to gęsto ustawione przy brzegach listków kupki zarodnionośne. Ich zawijka jest nietrwała, a zarodniki dojrzewają od lipca do sierpnia.
Choć zaproć górska nie ma obecnie znanego zastosowania praktycznego, stanowi interesujący element rodzimej flory i zasługuje na uwagę – nie tylko ze względu na rzadkość występowania, lecz także na swoje unikatowe cechy.
Piotr Grzegorzek
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie