Reklama

Zimowe refleksje

AWAP
24/12/2013 13:50
I znowu mamy czas zimowy. Należymy do kosmicznego trybu, który przeżywamy razem z nim: wiosnę, lato, jesień i zimę.
A przecież są kraje, gdzie pory roku nie zmieniają się tak drastyczne jak u nas. Zieleń w tych krajach nigdy nie ustępuje a przeszywające zimno omija szerokim łukiem.


Czas u nas biegnie jakby szybciej i pobudza naszą melancholię. Wystarczy porównać temperamenty ludzi południa i północy: my, małomówni i zamknięci w sobie, oni rozgadani, radośni i otwarci na wszystkich.

Na pewno jednak zima niesie wiele radości i zdrowia dla nas, jeżeli jest słoneczna, mroźna i przy ciepłym piecu lub kominku, bo ta śnieżna odpowiada raczej dzieciom i tym, którzy preferują sporty na śniegu i lodzie.

Tym co nas wszystkich łączy w polskiej porze zimowej to trochę więcej czasu na refleksję, przemyślenia i podziwianie szaleństw zimowego piękna.

Nasz jaworznicki poeta, pan Jan Leś, napisał wiersz – refleksję „Zima”. Ponieważ nasz poeta mieszka na obrzeżach miasta i w związku z tym ma większy kontakt z florą i fauną, jego spostrzeżenia wszystkim się przydadzą, aby odświeżyć sobie tematy zimowe.
A  oto elementy wiersza:

Zima
„Iskrzy się noc, ziemia w bieli – okrakiem zima.
Karzełek dzień zasnął w pościeli – mróz wartę trzyma...”
Tak, zdecydowanie jest krótszy dzień. Czy stać nas na chwilę fantazji w zimie, aby wyjść w nocy i pospacerować chociażby wzdłuż zadrzewionych ulic lub po parku? Niestety, zapomnieliśmy jak pięknie błyszczy śnieg nocami przy świetle księżyca. A przecież piękna pól i lasu w zimową mroźną noc nie zapomina się tak łatwo.
„...Do Samotraki odleciały szpaki -hen na południe.
Tu młody jeż schował się też przed grudniem...”
Grecka wyspa na morzu Egejskim – Samotraka – to wspaniały obraz w zimowe wieczory: słońce, ciepłe morze, soczysta zieleń i świergot ptactwa, które przerażone zimą właśnie tutaj zdążyło uciec przed polskim mrozem: szpaki, drozdy, zięby, skowronki i szczygły.
Obserwator przyrody wie, że niektóre zwierzęta postanowiły przespać i wcale się nie budzić gdy brak jest zieleni i ciepła, aby śpiąc przyspieszyć powrót wiosny, jak borsuk czy niedźwiedź.
Całkowitej hibernacji poddały się gady, płazy, nietoperze, jeże czy świstaki.
Niektóre znów nazbierały spore zapasy żywności aby przetrwać zimę jak wiewiórki czy sójki.
„...Skąd sarny wiedzą i zając pod miedzą, że zima będzie?
Nie czekają do jutra, zmieniają swe futra – a piórka łabędzie...”
Anioły mrozu
Rodzą się w umyśle człowieka filozoficzne oraz religijne pytania często związane ze świętami. Każdy chrześcijanin wie, że anioły to posłańcy boży a ich rola to pośrednictwo pomiędzy człowiekiem i Bogiem a żywioły to ich domena: wiatry, chmury, mrozy, deszcze i poeta pisze:
„...Michał Anioł się budzi, z mrozem idzie do ludzi.
Kwiaty na szybach maluje...”

I nareszcie poeta ukazuje nam, skąd wzięła się jego refleksja umieszczając ją na samym końcu wiersza, jakby trochę przekornie:
„...Pracowita jest zima. Poeta też nie kima
idzie w blasku księżyca w alejki mu znane,
gdzie brzozy srebrem malowane,
Ich pięknem się zachwyca”

g.frąs

UWAGA: Archiwum dyskusji na forum znajdziesz tutaj.

Aplikacja jaw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo jaw.pl




Reklama
Wróć do