Samodzielne przycinanie brody dla wielu z nas jest prawdziwym wyzwaniem. Nic więc dziwnego, że tłumnie odwiedzamy salonu barberskie, gdzie w poczuciu komfortu możemy oddać się w ręce profesjonalistów, którzy uformują nam taką brodę, jaka pasuje do naszej twarzy, która jest modna i jednocześnie której pielęgnacja na co dzień nie będzie zajmowała zbyt wiele czasu. Jeśli jednak chcielibyśmy nauczyć się stylizować brodę przy pomocy nożyczek samodzielnie, nic nie stoi na przeszkodzie – może się tego nauczyć chyba każdy!
Dobre nożyczki do brody to podstawa
Na początek należy ustalić, że podstawą sukcesu w przycinaniu brody są dobre narzędzia. Profesjonalne, ostre i precyzyjne nożyczki do brody oraz grzebień z gęstymi zębami pomogą nam uzyskać pożądany kształt i pozwolą uniknąć frustracji związanej z niepowodzeniami. Problemy z uzyskaniem pożądanego efektu na początku naszej nauki przycinania brody są nieuniknione. Nie pogarszajmy sobie sytuacji używając nieodpowiednich nożyczek. A takimi z pewnością nie są zwyczajne nożyczki, które znajdziemy pod ręką w domu. Profesjonalne nożyczki do brody pozwalają uzyskiwać bardzo równe linie cięcia, których nie da się zrobić korzystając z produktu wykonanego ze zwykłych materiałów, niewyprofilowanego, bez odpowiedniej długości i końcówki. Dobrej jakości nożyczki do brody znajdziemy w sklepach z akcesoriami barberskimi i tylko tam. Lepiej jest wybierać znane marki i kupować je ze sprawdzonych źródeł, zamiast liczyć na dobre oferty w sklepach wielobranżowych.
Jak ścinać brodę nożyczkami?
Przejdźmy jednak do meritum, czyli do tego, jak w zasadzie pracować nad ścinaniem brody? Po pierwsze, konieczne jest przyjęcie zasady, że mniej znaczy więcej. Czyli zaczynamy od zmniejszania objętości brody w stopniu minimalnym, od niewielkiego tylko skrócenia włosków. Dopiero gdy uzyskany efekt nie będzie wystarczający, przechodzimy do pogłębiania cięcia. Dzięki temu, w sposób bezpieczny i wolny od późniejszych rozczarowań zbliżmy się do tej długości brody, którą naprawdę chcemy uzyskać. Nożyczki do brody powinny więc chodzić w naszych rękach żwawo: im więcej cięć, tym lepiej. Zaczynamy od wycinania linii ust, przycinając włoski równo wzdłuż linii górnej wargi. Wąs zaczesujemy i tniemy linią prostą. Następnie przechodzimy do cieniowania wąsa, czyli do zdejmowania z niego objętości. Jest to już nieco trudniejsze. Aby ułatwić sobie pracę, należy wziąć nożyczki do brody, podnieść razem z przycinanymi włosami i ostrożnie ścinać. Następnie, przechodzimy do ścinania samej brody. Na początku zaczesujemy ją dokładnie gęstym grzebykiem. Następnie, ścinamy. Najwięcej włosków powinno zostać usuniętych pod żuchwą, a także na linii żuchwy. Najmniejsze cięcie stosujemy na policzkach.
Podsumowanie
Mimo że przycinanie brody nie jest trudne, warto na początku udać się do Barbera, który pomoże nam nadać prawidłowy kształt zarostowi. Z czasem, gdy włoski będą odrastały, łatwiej nam będzie je przycinać trzymając się wcześniej ustalonemu wzorcowi.