To już oficjalne, od 2026 roku nastąpi wzrost opłat za wywóz śmieci. Do 1 stycznia każdy mieszkaniec Jaworzna zapłaci 51 zł miesięcznie za odpady, niezależnie, czy mieszka on w domu prywatnym, czy w bloku. Przyjęta uchwała rozliczania mieszkańców bloków wg zużycia wody okazała się nie do zrealizowania. Uchwała śmieciowa od.Nowa.
Decyzję podjęto podczas nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej. Zmiany, nad którymi dyskutowano podczas obrad, dotyczyły rozliczania mieszkańców bloków. Wcześniej miasto zdecydowało, że od nowego roku zostanie wprowadzony system hybrydowy, wedle którego mieszkańcy domów prywatnych zapłacą od osoby 51 zł, a mieszkańcy bloków 17 zł za metr sześcienny zużytej wody. Mimo przyjętej w już tej sprawie uchwały, pomysł rozliczania odpadków komunalnych w budynkach wielorodzinnych poległ. Zarządcy nieruchomościami, w tym wspólnoty oraz spółdzielnie, nie są wstanie rozliczyć miesięcznie osobno każde mieszkanie.
Nim ustalono jednolitą stawkę za odpady komunalne dla wszystkich mieszkańców, radni oraz władze miasta długo dyskutowali nad funkcjonowaniem samego systemu. Radni dopytywali m.in. o to, czemu w Jaworznie są aż tak wysokie opłaty za wywóz śmieci, a w innych miastach w Polsce oraz w regionie stawki utrzymywane są na poziomie około 30 paru złotych. Również gminy ościenne, które korzystają z tego samego wysypiska odpadów w Balinie co Jaworzno, mają znacznie niższe stawki. Dopytywano także, kiedy dokładnie wysypisko to przestanie funkcjonować.
Propozycja wprowadzenia systemu hybrydowego oraz rozliczania mieszkańców bloków na podstawie ilości zużytej wody miała uszczelnić system i wyłapywać te osoby, które nie wypełniają w blokach deklaracji. Władze miasta wciąż uważają, że pomysł jest dobry, jednak zarządcy nieruchomości nie są w stanie tego rozliczać.
Radni dopytywali więc, jak wyłapywać osoby, których w tym systemie brakuje, a w Jaworznie takich osób jest około 4 tysiące złotych. Obliczając to na podstawie nowej stawki 51 zł miesięcznie od osoby, w skali roku daje to ponad 2 miliony złotych.
Stawka wzrosła z 40 zł miesięcznie od osoby, które obowiązywało od stycznia 2025 roku, na 51 zł, co oznacza wzrost o około 27 procent. Czemu wzrost jest aż tak duży? Na to pytanie odpowiada prezydent Paweł Silbert, podczas sesji powiedział, ze wzrost nie był aż tak wielki, gdyby nie zbyt niska stawka wprowadzona od stycznia tego roku. Podczas poprzednich podwyżek miasto chciało, aby opłata miała wynieść około 46/47 zł. Miasto w tym systemie brakuje około 7 milionów złotych.
Nowa uchwała, która wprowadza miesięczną opłatę od osoby dla mieszkańców bloków została przyjęta niejednogłośnie. Za uchwałą opowiedziało się 19 z 21 radnych obecnych podczas sesji nadzwyczajnej.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Jak się patrzy na tego mazutowego chłopa i słucha jego wypowiedzi to widać i słychać jego butę i nienawiść do mieszkańców. Natomiast jest o dziwo zawsze przychylny swoim tłustym kotom. Jednych okrada z piniędzy bez skrupułów a drugim napycha kieszenie bo to ich ostatnia szansa. Natomiast gdyby klakier nie sprzedał się mazutowemu to nie było by gnębienia mieszkańców. Jest ich trzech w urzędzie pytanie po co? Żeby marnotrawić dziesiątki tysięcy złotych na ich lans zachcianki i bzdety. Trzeba ich odwołać i oddać urząd młodym i wykształconym ludziom
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Kiedy Bednarek będzie zarabiać 70 tys. Euro musimy gonic standardy unii przy złotówce