Stowarzyszenie Zielone Jaworzno odwołało się od decyzji prezydenta Pawła Silberta dotyczącej wydania warunków zabudowy dla budowy farmy fotowoltaicznej o mocy do 81 MW w Ciężkowicach. Teraz stowarzyszenie złożyło również uzupełnienie do odwołania, wskazując w nim błędy i uchybienia proceduralne, do których doszło podczas prowadzenia postępowania administracyjnego w tej sprawie.
Mowa o inwestycji, która chce zrealizować firma ECOENERGY POLAND z Kwidzynia. Na ponad 80 hektarach terenów porolniczych ma powstać instalacja fotowoltaiczna.
12 września Stowarzyszenie Zielone Jaworzno złożyło do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Katowicach odwołanie od decyzji nr 2/2025, która została wydana przez prezydenta w dniu 21 sierpnia. Jednak po wysłaniu pisma na jaw wyszły kolejne fakty, więc stowarzyszenie w połowie października złożyło uzupełnienie do odwołania. W piśmie przedstawiciele stowarzyszenia wskazali kilka nieprawidłowości.
Według Stowarzyszenia urząd nie włączył do postępowania o wydaniu decyzji o warunkach zabudowy właścicieli działek położonych w sąsiedztwie planowanej farmy, mimo że inwestycja dotyczy ich interesu prawnego. W piśmie do SKO znalazł się spis ponad 50 numerów działek ewidencyjnych, które nie znalazły się na liście stron postępowania, mimo że budowa instalacji o tak dużej skali może wpływać np. na wartość rynkową okolicznych nieruchomości. Stowarzyszenie przypomina, że zgodnie z Kodeksem postępowania administracyjnego, każda osoba, której interesu prawnego dotyczy decyzja, powinna mieć możliwość udziału w postępowaniu i wypowiedzenia się w sprawie.
Stowarzyszenie zwróciło również uwagę na nieprawidłowości w doręczaniu dokumentów. W przypadku jednej ze stron, w dokumentach nie pojawiła się adnotacja z potwierdzeniem, że pismo zostało doręczone do spadkobiercy osoby, która została ujęta jako strona postępowania.
Kolejny zarzut dotyczy złamania zasady Nemo iudex in causa sua, która mówi, że nikt nie powinien rozstrzygać sprawy, w której sam jest stroną. Stowarzyszenie Zielone Jaworzno wskazuje, że część działek sąsiadujących z planowaną inwestycją należy do Jaworzna, a jedna do Skarbu Państwa, którego reprezentantem jest prezydent miasta. Jak podkreśla stowarzyszenie, prezydent występuje jednocześnie jako organ wydający decyzję oraz jako strona postępowania, co jest sprzeczne z zasadami bezstronności.
Stowarzyszenie zarzuca również brak staranności przy ustalaniu właścicieli działek. W decyzji o warunkach zabudowy wskazano, że właścicielem jednej z działek jest Nadleśnictwo Chrzanów. Stowarzyszenie wskazuje jednak, że Lasy Państwowe jedynie zarządzają gruntami Skarbu Państwa, a nie są ich właścicielem.
Stowarzyszenie Zielone Jaworzno wnosi, by wszystkie te uchybienia zostały uwzględnione, a decyzja w sprawie warunków zabudowy dla farmy fotowoltaicznej w Ciężkowicach została uchylona w całości.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Brawo!Glupota do kata lub do kleczenia na grochu!
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.