Reklama

Była powódź, a teraz już pojawił się kolejny poważny problem

Jaw.pl - Jaworznicki Portal Społecznościowy
25/09/2024 18:20

Po tragicznych wydarzeniach związanych z powodzią rząd zdecydował się na stworzenie specjalnych składowisk odpadów popowodziowych, które mają pomóc w uporaniu się z ogromem zniszczeń.

Ostatnio przyjęta nowelizacja rozporządzenia o stanie klęski żywiołowej ma na celu organizację zbiórki oraz transportu odpadów, które powstały w wyniku powodzi.

Szlam pełen bakterii

Zalane przedmioty, jak ostrzega Główny Inspektor Sanitarny, są nie tylko bezużyteczne, ale również zagrażają zdrowiu. „To, co zostaje po fali powodziowej, to szlam pełen bakterii. Takie rzeczy nie nadają się do czyszczenia ani prania, zawsze będą skażone” – podkreśla dr Paweł Grzesiowski.

W wielu przypadkach odpadów popowodziowych nie można ani spalić, ani poddać recyklingowi, dlatego niezbędne jest ich składowanie w odpowiednich miejscach.

Do kontenera i na wysypisko

Wojewodowie będą odpowiedzialni za lokalizację nowych wysypisk oraz zorganizowanie ich uruchomienia. Nowelizacja przepisów umożliwia podejmowanie działań interwencyjnych, co jest istotne w kontekście szybko rosnącej ilości odpadów.

Gminy już wskazują mieszkańcom miejsca, gdzie ci mogą odwieźć uszkodzone sprzęty, a także organizują kontenery na odpady. W przeciwnym razie, w obliczu braku działań, może wzrosnąć ryzyko powstawania dzikich wysypisk.

Dr Grzesiowski podkreślił, że nowo utworzone składowiska muszą zostać objęte specjalnym nadzorem. Bo inaczej przedmioty takie jak żelazka czy AGD, które uczestniczyły w powodzi, mogą trafić na rynek.

„Musimy zadbać, aby nie doszło do szabrownictwa odpadów, które mogą stać się źródłem zagrożeń dla zdrowia” – mówi Główny Inspektor Sanitarny.

Utopione miliardy

Zniszczenia w czasie powodzi tysiąclecia w 1997 roku oszacowano na ponad 30 miliardów złotych po uwzględnieniu obecnej wartości pieniądza. Taka skala najlepiej pokazuje, jak dramatyczne skutki ma wielka woda.

Ile będzie kosztowała Polskę tegoroczna powódź, jeszcze do końca nie wiadomo. Wstępne szacunki mówią, że tylko w województwie dolnośląskim straty sięgają blisko 4 miliardów.

Aplikacja jaw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo jaw.pl




Reklama
Wróć do