
Zainwestowałeś. Spółka wydawała się solidna. Może to był bank, może firma z WIG20. Wszystko wyglądało dobrze – do momentu, gdy zobaczyłeś czerwony minus na rachunku. –20%.
Pojawia się pytanie: co dalej? Sprzedać, żeby nie stracić więcej? Poczekać? Kupować dalej?
Na blogu jakoszczedzacnagieldzie.pl pokazujemy, jak wygląda inwestowanie na giełdzie z perspektywy długoterminowej, a jak wygląda z poziomu paniki. Zobaczysz, jak myślą doświadczeni inwestorzy i dlaczego strata 20% to niekoniecznie porażka – a często… początek nauki.
Początkujący inwestorzy często mają złudzenie kontroli. Przeczytali kilka artykułów, obejrzeli film na YouTubie, kupili akcje – i czują, że są gotowi. Kiedy kurs spada, pojawia się frustracja. „Czy zrobiłem coś źle? Czy giełda to jednak nie dla mnie?”
To naturalna reakcja. Ale warto zrozumieć: spadki są częścią gry. Nawet najlepsi inwestorzy regularnie notują minusy. Różnica polega na tym, że nie reagują impulsywnie.
Wielu początkujących popełnia jeden z trzech błędów:
Tymczasem doświadczeni inwestorzy działają zupełnie inaczej.
Jeśli spółka traci 20%, zadają sobie pytanie: czy coś zmieniło się w fundamentach?
Jeśli odpowiedź brzmi: „spółka nadal jest zdrowa” – nie panikują. Czasem wręcz kupują więcej.
Jeśli zakup był decyzją długoterminową, opartą na analizie, to chwilowe spadki nie są powodem do zmiany strategii.
To kluczowy element mindsetu: nie oceniaj decyzji po wyniku, tylko po procesie.
Jak zarabiać na giełdzie, jeśli reagujesz emocjonalnie na każdą zmianę kursu? Doświadczeni inwestorzy patrzą szerzej. Wiedzą, że:
Panikujący inwestor | Inwestor długoterminowy |
„Muszę to sprzedać, bo tracę” | „To tylko korekta – wrócę do analizy” |
Sprawdza notowania co godzinę | Sprawdza wyniki kwartalne i cele strategiczne |
Kieruje się emocjami | Kieruje się planem i strategią |
Traci zaufanie do giełdy | Traktuje giełdę jak maraton, nie sprint |
Jeśli boisz się strat na starcie – nie jesteś sam. Ale możesz się przygotować:
Pamiętaj: inwestowanie na giełdzie to proces, a nie ciąg trafionych decyzji. Nawet jeśli Twoja pierwsza inwestycja spadnie o 20%, to nie znaczy, że zrobiłeś coś źle. Być może zrobiłeś wszystko dobrze – tylko trafiłeś na korektę.
Doświadczeni inwestorzy nie budują portfela z myślą o wynikach w poniedziałek. Budują go z myślą o efektach za 5–10 lat.
Na naszym blogu inwestycyjnym nie tylko edukujemy – pokazujemy konkretne ruchy. Zajrzyj do portfela inwestycyjnego LIVE, który budujemy z myślą o długim terminie. Zobacz, jak reagujemy na spadki, jakie decyzje podejmujemy i dlaczego cierpliwość się opłaca.
? Kliknij, aby sprawdzić portfel LIVE: https://jakoszczedzacnagieldzie.pl/portfel-akcyjny-live/
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie