Hybrydowy prius dachował na torach kolejowych. Kierowca uciekł z miejsca

Przed północą (12 sierpnia) powiadomiono policję o znajdującym się na torach w rejonie ulicy Bukowskiej samochodzie marki Toyota Prius. Na miejsce zostali wezwani funkcjonariusze policji i Państwowej Straży Pożarnej.
Na miejscu okazało się, że w samochodzie nie ma kierowcy. Nie ma też śladów wskazujących na obrażenia kierowcy. Auto leżało na dachu na torach kolejowych biegnących wzdłuż ulicy Bukowskiej.

Wstępne ustalenia mogą wskazywać na to, że kierowca poruszał się ulica Antoniego Malczewskiego z Pieczysk i nie wykonał prawidłowego skrętu w ulice Bukowską. Druga ewentualność to nagły skręt w prawo, poruszającego się ulica Bukowską od strony Sosiny kierowcy tuż przed wiaduktem.

Auto wpadło do rowu i obróciło się na dach. Zatrzymało się na szynach kolejowych tuż przy drodze.

Natychmiast po przyjeździe na miejsce zdarzenia, strażacy przeszukali teren w okolicy porzuconego samochodu. W tym przypadku należało sprawdzić, czy kierowca po szoku urazowym nie wydostał się samodzielnie z samochodu i nie zasłabł w okolicy. Te poszukiwania nie doprowadziły do ujawnienia kierowcy.

Aktualnie trwają czynności operacyjne policji mające wskazać miejsce pobytu kierowcy. Poszlaki odnalezione w aucie wskazują na właściciela samochodu pochodzącego zza wschodniej granicy. W samochodzie znaleziono obcą walutę oraz dokumenty w języku rosyjskim.

Samochód został odholowany na policyjny parking. Nadaje się do kasacji.

Będziemy informować na temat ustaleń policji w tej sprawie.

Policja prosi wszystkich ewentualnych świadków, którzy wcześniej widzieli ten pojazd o kontakt z komisariatem.

Foto z miejsca dzięki uprzejmości Informacje drogowe Jaworzno i okolice.

[vc_facebook]

[vc_facebook]