
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Redakcja nie jest idealna. Rynek jednak to też wizytówka. A co do jakości inwestycji to ciągle coś słyszymy. A to termin przekroczony a to trzeba zrobić poprawki. A to drzewa na prywatnej ziemi lub gdzie indziej uschnięte.
Redakcja chcąc coś skrytykować w mgnieniu oka znajduje tzw. ekspertów z danej dziedziny mających poprzeć jej teorie. Dlaczego równie sprawnie nie posiłkuje się ich wiedzą w przypadku własnej koszmarnej elewacji? Nie zależy im? Przecież siedziba to wizytówka. To miałem na myśli.
Mnie też się stan elewacji nie podoba, zwracałem na to uwagę. Sugerowałem nawet, aby umieścić tablicę na nazwą firmy, która ją wykonywała. Ale zgoda, tutaj jest własność prywatna, tam, na rynku i gdziekolwiek indziej własność publiczna.
eSJot, różnica polega na tym, że elewacja zrobiona była za prywatne pieniądze właściciela i póki nie zagraża bezpieczeństwu to może ją utrzymywać w takim stanie jak chce. Rynek natomiast był zrobiony za pieniądze publiczne czyli pośrednio nasze. Oczywiście usterki zdarzać się mogą wszędzie; nie oczekuję, że wszystko będzie mieć dożywotnią trwałość ale ważne jest aby te usterki możliwie szybko usuwać.
A co specjaliści w dziedzinie tynkarstwa sądzą o odpadającej płatami farbie z elewacji redakcyjnego budynku? Gdzie popełniono błąd w sztuce? Dlaczego nie można tego skutecznie naprawić żeby przestało straszyć i świadczyć o właścicielu?
Byle jaka władza to i byle jaka jakość...............