Pamięci pomordowanych w Jeziorkach

65 rocznicę pacyfikacji leśniczówki w Jeziorkach uczcili dziś mieszkańcy tej dzielnicy. Podczas Mszy świętej w kościele św. Józefa Rzemieślnika, modlili się za pamięć pomordowanych w lipcu 1943 roku mieszkańców leśniczówki.

Po mszy świętej, przy dźwiękach górniczej orkiestry dętej, poczty sztandarowe kombatantów, Ochotniczej Straży Pożarnej oraz delegacje władz miejskich, przemaszerowały pod Pomnik Żołnierzy AK i Al., gdzie w hołdzie poległym żołnierzom złożyli wieńce i kwiaty.
Zakończenie uroczystości nastąpiło w klubie Kasztan, gdzie przy herbacie i ciastkach była okazja do wspomnień z tamtych czasów. Zaproszonych gości przywitała kierowniczka klubu Ludwika Smalcerz. Przypomniała też, że tegoroczne uroczystości są dziełem zmarłego niedawno Bogdana Sałapatka, wielkiego orędownika i organizatora obchodów pamięci pomordowanych.
Wspomnień kombatantów wysłuchali wiceprezydent Jacek Nowak, Przewodniczący Rady Miasta Janusz Ciołczyk, radny Grzegorz Radko oraz członkinie koła gospodyń w Jeziorkach.
Stanisław Lorenz, jeden z uczestników tamtych wydarzeń, miał zaledwie 15 lat, gdy był świadkiem aresztowania członków rodziny leśniczego Arnolda Preglera. - My żołnierze AK i innych ugrupowań bojowych wykonaliśmy nasze zadanie w 100% - mówił podczas spotkania Tadeusz Dziekoński, prezes jaworznickiego oddziału Związku Kombatantów RP i Więźniów Politycznych.


UWAGA: Archiwum dyskusji na forum znajdziesz tutaj.[hana-flv-player video="http://www.jaw.pl/wp-content/uploads/archive/video/05/59.flv" height="auto" description="" player="2" autoload="true" autoplay="false" loop="false" autorewind="true" splashimage="http://www.jaw.pl/wp-content/uploads/archive/video/05/59.jpg" /]