
Santo i Ewelina właściciele Mattarello wystąpili w programie „Pytanie na Śniadanie” 20 listopada. Zdecydowali się więc na to by opowiedzieć o tym doświadczeniu. Jak się dostali, które dania prowadzący program bardziej sobie upodobali? Zobaczcie sami.
Mattarello to miejsce, które jest lubiane przez mieszkańców i chętnie odwiedzane. Tym razem można ich było zobaczyć w programie „Pytanie na Śniadanie”. To jednak nie był ich debiut. Jak oboje przyznają, w telewizji pojawili się już trzy lata temu. Wtedy to asystowali innemu szefowi i wpadli realizatorom w oko.
Osoby zajmujące się produkcją programu „Pytanie na Śniadanie” zaczęły bowiem bacznie przyglądać się naszym jaworznickim specjalistom kuchni włoskiej. Śledzili oni między innymi ich media społecznościowe, a finalnie zaprosili ich, by poprowadzić z Chefem Lorkiem kącik kulinarny.
Przygotowywali oni więc różne dania kuchni włoskiej, które dostawały również pewne akcenty z innych krajów. Była to oczywiście pizza czy aranchini, ale serca prowadzących zostały zdobyte przez nduję.
Ta została przez Santo stworzona całkowicie z polskich składników, ale w smaku nie różni się od oryginalnej, włoskiej. Według relacji naszych restauratorów, prowadzący program bardzo żałowali, że Mattarello znajduje się tak daleko od Warszawy, ale i tak planują odwiedzić to miejsce.
Dla Santo oraz Eweliny, przygoda z programem „Pytanie na Śniadanie” to niewątpliwie dobra zabawa. Zachęcamy więc by śledzić ich ruchy, ponieważ z pewnych źródeł wiemy, że planują coś ekstra dla mieszkańców Jaworzna.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wymowa włoskich nazw przez narratora filmik tragedia. Może przed takim materiałem warto by się trochę podszkolić z wymowy.