
Przychodnia ZLO na Osiedlu Stałym ma zostać przeniesiona na Łubowiec. Pacjenci nie kryją niezadowolenia – boją się problemów z dojazdem i ograniczenia dostępu do badań.
Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Jaworznie, która odbyła się 27 marca, pojawił się temat zmiany lokalizacji przychodni Zespołu Lecznictwa Otwartego z Osiedla Stałego. Zgodnie z planami, placówka ma zostać przeniesiona na Łubowiec. Jak zapewnia prezes ZLO Jacek Nowak, nie będzie to problem dla mieszkańców, ponieważ przychodnia nie jest jedyną w tej części miasta. Czy pacjenci trafią więc do konkurencji rynkowej ZLO ?
Wśród pacjentów korzystających z usług ZLO – nastroje są zgoła odmienne. Ta zmiana im się nie podoba.
Jak tłumaczy prezes ZLO, decyzja o zmianie lokalizacji wynika z ograniczeń technicznych – obecny lokal nie spełnia już wymogów zawartych w przepisach i nie może być rozbudowywany ze względu na umiejscowienie. Choć instytucja nadal jest związana umową ze Spółdzielnią Mieszkaniową „Górnik”, to przenosiny są kwestią czasu.
Mieszkańcy, którzy korzystają z usług w tej placówce jednak nie są pocieszeni tym, że przychodnia zniknie z Osiedla Stałego. To ogromne utrudnienie, zwłaszcza dla osób starszych, które mają problemy z poruszaniem się. Do tej pory przychodnia była na miejscu, teraz trzeba będzie jechać dużo dalej lub szukać innego lekarza w innej placówce.
Najczęściej powtarzaną obawą jest właśnie pogorszenie dostępności. Łubowiec to lokalizacja oddalona od Osiedla Stałego, a dla wielu pacjentów – szczególnie seniorów czy osób z niepełnosprawnościami – wydłużona droga do lekarza może oznaczać realny problem w korzystaniu z podstawowej opieki zdrowotnej.
Osiedle Stałe ma komunikację bardzo dobrą z Dąbrową Narodową i Łubowcem, jeżeli chodzi o komunikację publiczną. Z drugiej strony pragnę zwrócić uwagę, że ten segment pacjentów – dzieci, matki z dziećmi – jest zmotoryzowany. Z kolei te osoby starsze, które są, to w przypadku kiedy mają problem z dotarciem do przychodni, to my tutaj nie blokujemy się możliwości realizowania wizyt domowych. - mówił podczas sesji Jacek Nowak.
Pojawiły się głosy nawet osób tych niezapisanych do przychodni ZLO na Osiedlu Stałym. Dostrzegają oni również jeszcze jeden problem. Już teraz w innych przychodniach są długie kolejki. Jak jedna placówka zniknie z okolicy, to pacjenci zaczną się przepisywać gdzie indziej. Wtedy kolejki jeszcze bardziej się wydłużą.
Wraz z przenosinami przychodni zniknie jeden z punktów pobrań, który funkcjonował właśnie w tej lokalizacji. Dla osób wykonujących regularnie badania kontrolne – to kolejne komplikacje. Czy w tej kwestii spółka zaproponuje jakieś rozwiązanie?
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Trzeba jeszcze pamiętać o Ukraińcach którzy są uprzywilejowani poza kolejnością do przychodni i za darmo mają lekarstwa.Na zabieg do szpitala Ukry też są przyjmowani poza kolejnością.Polak we własnym kraju musi czekać miesiącami na zabieg w szpitalu.
Zlikwidować całe NFZ i sprywatyzować tak jak w USA i będzie spokój ściągają astronomiczne kwoty a dostać sie do lekarza graniczy z cudem , za to co pobierają w składkach to ja bym za tą kase miał wakacje co rok na Wyspach kanaryjskich
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.