
Wszystko wskazuje na to, że od 1 stycznia 2026 r. do naszego miasta nie będzie już trafiało ciepło z Elektrowni Jaworzno II. To może oznaczać problemy z ogrzewaniem dla ok. 20 tys. jaworznickich mieszkań. Czy miasto jest na to przygotowane? Na razie prezydent Silbert i urząd miejski milczą w tej sprawie. Nasza redakcja dowiedziała się, że miesiąc temu odbyło się spotkanie, na którym przedstawiciele Tauronu Wytwarzanie poinformowali jaworznicką Spółkę Ciepłowniczo-Energetyczną (SCE), że ze względów ekonomicznych, w ciągu dwóch lat zaprzestaną dostarczania ciepła do jaworznickich domów.
Na razie nie ma w tej sprawie reakcji ani prezydenta Silberta, ani podległych mu służb. Urząd miejski informuje na swojej stronie internetowej, że w ciągu ostatniego miesiąca prezydent czytał dzieciom w wyremontowanej bibliotece, spotkał się seniorami czy przedstawicielami ogródków działkowych, mówił także o planach rozwoju miasta. Nie znaleźliśmy jednak informacji o tak ważnej sprawie, jak dostarczanie ciepła mieszkańcom Jaworzna.
O szczegóły zapytaliśmy zatem rzeczniczkę Tauronu Wytwarzanie.
— Szacujemy, że w związku z koniecznością dostarczania ciepła do SCE, spółka (Tauron Wytwarzanie, przyp. redakcji) będzie ponosiła w skali roku znaczące straty. Zgodnie z zasadami funkcjonowania spółek prawa handlowego, nie możemy planować długoterminowej pracy bloków, która byłaby nierentowna, dlatego poinformowaliśmy naszych klientów, że nie będziemy mogli dostarczać ciepła od początku 2026 roku. Technicznie i eksploatacyjnie nasze źródło jest i będzie gotowe do kontynuowania dostaw ciepła, jednak bez wprowadzenia odpowiednich mechanizmów wsparcia, jego praca nie będzie mogła być kontynuowana — mówi Patrycja Hamera.
Rzeczniczka tłumaczy także, że Tauron jest gotowy do podjęcia, we współpracy z przedstawicielami samorządów oraz lokalnych przedsiębiorstw, działań mających na celu zapewnienie dostaw ciepła z nowych źródeł. Tauron pracuje też nad koncepcjami ich budowy. Nie wiemy natomiast, czy pracuje nad nimi urząd miejski i podległe mu służby.
To może oznaczać spore problemy z dostarczaniem ciepła dla ok. 20 tys. gospodarstw domowych w Jaworznie.
Co prawda Tauron deklaruje wsparcie przy zmianie sposobu dostarczania ciepła do ogrzewania mieszkań i dostarczania ciepłej wody, ale przede wszystkim prezydent Jaworzna powinien zabrać głos w sprawie i podległe mu służby. Na razie milczy i gdyby nie dociekliwość naszych dziennikarzy, sprawa by zapewne nie wyszła przed wyborami na światło dzienne. Milczy także SCE, w której miasto ma swoje udziały. Czyżby włodarze miasta nie mieli pomysłu, jak ogrzać jaworznian?
Sprawę pogarsza fakt, że praktycznie co roku w okresie zimowym pojawiają się w Jaworznie poważne awarie dostaw ciepła. Tylko w ubiegłym roku w lutym, z powodu awarii rurociągu, bez ciepła przez kilka dni byli mieszkańcy Śródmieścia, Podłęża i Podwala. To może oznaczać, że dodatkowo będzie trzeba wyremontować przestarzałe rurociągi.
O komentarz w tej sprawie zwróciliśmy się do Urzędu Miejskiego. Czekamy na odpowiedź.
Aktualizacja, informacje z SESJI RM
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie