
W diecezji sosnowieckiej zatrzymano kolejnego duchownego. Prokuratura postawiła mu zarzuty m.in. związane z przestępstwem o charakterze seksualnym. Zapadła już decyzja sądu w sprawie tymczasowego aresztowania.
Na wniosek Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu zatrzymano kolejnego księdza w diecezji sosnowieckiej. Do zatrzymania doszło we wtorek, 29 kwietnia, na terenie Będzina, gdzie duchowny miał przebywać na mocy decyzji kurii. Zatrzymanie ma związek z szerokim postępowaniem prowadzonym przez prokuraturę, dotyczącym przestępstw na tle seksualnym w diecezji sosnowieckiej. W ubiegłym roku zatrzymano trzech duchownych, a wobec jednego z nich – który pełnił posługę również w Jaworznie – niedawno skierowano akt oskarżenia do sądu.
Zatrzymanym jest 54-letni ksiądz, któremu przedstawiono dwa zarzuty, w tym jeden na tle seksualnym wobec osoby małoletniej poniżej 15 roku życia, który jest surowo karany.
Surowiej zagrożony czyn, ten za który grozi od pięciu lat nawet do dożywocia, to czyn z katalogu przestępstw seksualnych. Natomiast drugi zarzut dotyczy zachowania, które było nacechowane użyciem siły fizycznej, przemocy w stosunku do też osoby małoletniej. To już nie była wówczas osoba poniżej lat 15, natomiast w wieku bardzo zbliżonym. Tutaj mamy do czynienia z kwalifikacją, która jest zagrożona karą do trzech lat pozbawienia wolności. Mówiąc inaczej, jest to zmuszanie przemocą do określonego zachowania - mówi Bartosz Kilian Prokuratura Okręgowa w Sosnowcu.
W polskim Kodeksie karnym przestępstwo o takim charakterze i zagrożone karą od 5 lat do nawet dożywotniego pozbawienia wolności opisuje art. 197 § 4, który stanowi:
Jeżeli sprawca dopuszcza się zgwałcenia wobec małoletniego poniżej lat 15 lub sprawca czynu określonego w § 1–3 działa ze szczególnym okrucieństwem lub następstwem tego czynu jest ciężki uszczerbek na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 5 albo karze dożywotniego pozbawienia wolności.
Paragrafy 1-3 mówią o gwałcie oraz innych formach przymuszenia seksualnego, za które grożą określone kary pozbawienia wolności. Według przepisów czyn ten może nastąpić poprzez użycie przemocy, groźby, podstępu, lub wykorzystanie sytuacji, gdy ofiara nie może świadomie decydować o sobie. Wyliczają też okoliczności zaostrzające karę, na przykład działanie w grupie, czy z użyciem niebezpiecznych narzędzi.
W związku z zatrzymaniem, diecezja sosnowiecka wydała oświadczenie.
Kuria Diecezjalna w Sosnowcu informuje, że 29 kwietnia 2025 r. organy procesowe dokonały zatrzymania duchownego diecezji sosnowieckiej.
We wrześniu 2024 r., na mocy decyzji Biskupa Sosnowieckiego, zatrzymany duchowny został zawieszony w urzędzie proboszcza, otrzymał zakaz pełnienia publicznej posługi duszpasterskiej oraz nakaz przebywania w wyznaczonym miejscu. Decyzja ta została podjęta na podstawie zgłoszenia, które wpłynęło do biskupiego delegata ds. ochrony dzieci i młodzieży. Delegat natychmiast rozpoczął działania sprawdzające. Odpowiednie zgłoszenie zostało również przekazane do prokuratury – zgodnie z obowiązującym prawem.
Na tej podstawie, w myśl obowiązujących procedur określonych przez Stolicę Apostolską w Normach o przestępstwach zastrzeżonych Dykasterii Nauki Wiary, strona kościelna przeprowadziła już własne dochodzenie w tej sprawie. Zostało ono zakończone, a jego akta przekazano do Stolicy Apostolskiej, która podejmie ostateczną decyzję w sprawie zatrzymanego duchownego.
Działania Kurii Diecezjalnej mają na celu dobro, ochronę i pomoc Osobom Skrzywdzonym. Podejmujemy stałe wysiłki, aby kościoły i parafie były miejscami bezpiecznymi i przyjaznymi dla wszystkich.
Kuria Diecezjalna podtrzymuje wolę współpracy z organami procesowymi w celu wyjaśnienia sprawy.
W środę, 30 kwietnia w Sądzie Rejonowym w Sosnowcu odbyło się posiedzenie aresztowe. Prokurator wnioskował o zastosowanie wobec podejrzanego środka zapobiegawczego w postaci trzymiesięcznego aresztu.
Powoływaliśmy się na obawę matactwa procesowego, jak również na groźbę surowej kary - mówi Bartosz Kilian Prokuratura Okręgowa w Sosnowcu.
Zdaniem prokuratury zachodziła obawa, że po zastosowaniu środków o charakterze wolnościowym, oskarżony będzie próbował wpływać na zeznania świadków. Postępowanie w tej sprawie wciąż trwa. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zdecydował o zastosowaniu trzymiesięcznego aresztu wobec duchownego.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
no nie wierze jest czyms obrzydliwym molestowanie niedojrzałych chłopców a nieetycznym dziewczat przy czym wiekszosc z nich podswiadomie wybiera partnera dojrzalszych niz ich własni ojcowie mozna to zweryfikowac
JAKI BŁĘDNY KSIĄDZ ...TO ZWYKŁY PEDOFIL I TYLE W TEMACIE JAK Z BĘDZINA TO DO SOSNOWCA NA RADOCHE.TAM Z NIM ZROBIĄ PORZĄDEK SÓŁTANNA DO GÓRY JAJA NA TABORET I NAPIERDAL.. Z PIĘŚCI
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Kler był przesladowany i za PRL i teraz tez jest.