Budżet domowy – najprostszy sposób na oszczędzanie

Czym jest budżet domowy?

Budżet domowy to – najprościej mówiąc – zestawienie dochodów i wydatków, dotyczące najczęściej jednego miesiąca. Czasem jest mylony z codziennym zapisywaniem wydatków. Jednak tworzenie budżetu domowego – choć składa się również z analizowania przeszłości – to przede wszystkim projektowanie przyszłości. A przy okazji świetny sposób zaoszczędzenia środków na większe domowe wydatki.

Dlaczego warto?

Plusem domowego budżetu jest głównie to, że daje poczucie kontroli, pomaga myśleć przyszłościowo – dzięki temu nie musimy skupiać się na poniesionych finansowych porażkach, możemy z nich po prostu wyciągnąć lekcję. Co więcej, uważne obserwowanie finansów bardzo często pomaga w odnalezieniu przyczyn problemów finansowych, dzięki czemu można zacząć im przeciwdziałać. Warto wspomnieć o tym, że stworzenie domowego budżetu to także dobry sposób na wypracowanie poduszki finansowej, która daje poczucie bezpieczeństwa w przypadku nieprzewidzianych sytuacji. Takie przyjrzenie się finansom przydatne jest również wtedy, gdy mamy różnego rodzaju zobowiązania finansowe, przez co wydaje nam się, że nie mamy już możliwości odłożyć żadnej kwoty do „worka z oszczędnościami”. Bardzo często okazuje się, że trzymając się określonego planu, jesteśmy w stanie odłożyć dużo większą kwotę, niż pierwotnie zakładaliśmy. Więcej na temat pozytywów prowadzenia domowego budżetu znajdziesz tutaj https://www.vivus.pl/moje-finanse/poradnik-pozyczkobiorcy/budzet-domowy-dlaczego-jest-potrzebny/.

Najtrudniejszy pierwszy krok…

Najlepiej zacząć od określenia jaką kwotą dysponujemy na najbliższy miesiąc. Pamiętajmy, by w przychodach ująć nie tylko nasze pensje, ale także wypłaty ze zleceń dodatkowych, z lokat czy na przykład z wynajmu mieszkania. Kiedy mamy już jasno określoną kwotę przychodów, czas określić wydatki. Warto podzielić je na dwie grupy: niezbędne – takie jak czynsz, raty kredytów, opłaty za media, żłobek, konieczne leki czy podstawowa żywność, oraz wydatki dodatkowe – czyli środki przeznaczane na rozrywkę, kulturę, używki, ubrania czy niektóre artykuły spożywcze.
Zapiski można prowadzić w zeszycie lub w formie prostej tabelki w Excelu, można także skorzystać z dostępnych w Internecie gotowych szablonów. Warto przejrzeć sobie kilka przykładowych budżetów domowych po to, by na przykład nie rozpisywać wydatków zbyt dokładnie.
Należy pamiętać, że planowanie budżetu to także planowanie większych wydatków, takich jak wakacje, prezenty z okazji Świąt czy urodzin, ubezpieczenie samochodu czy wyprawka szkolna dla dzieci. Są to zazwyczaj wydatki, które występują w stałych datach, więc jeśli odpowiednio wcześniej przygotujemy się do nich przykładowo odkładając co miesiąc drobne kwoty, to unikniemy sytuacji, gdy nagle powstanie nam nieoczekiwana „dziura budżetowa”.

Właśnie – a co w sytuacji, gdy jednak taka „dziura” powstanie? Wtedy można „na szybko” ratować się skredytowaniem potrzeb. Gdy potrzebujesz pożyczki, by „załatać” dziurę budżetową – warto rozejrzeć się za ofertą, w której oddajesz tyle, ile pożyczasz. Przykładowo, pożyczki przez Internet dostępne w ciągu kilku minut są dobrym sposobem na szybkie podratowanie domowego budżetu. Warto jednak pamiętać, by nie wpaść w pętlę zadłużenia. I jeśli problemy z ciągłością finansową pojawiają się w kolejnym miesiącu – warto jeszcze raz przyjrzeć się wydatkom i poszukać oszczędności np. w obszarze rozrywki, używek czy odzieży, przykładowo robiąc zakupy jedynie na promocjach.
Ważne jest, by nie zrażać się początkowymi niepowodzeniami – przecież nawet budżety wielkich państw czasem się nie domykają. W pierwszym etapie budżetowania chodzi głównie o odzyskanie poczucia kontroli nad swoimi pieniędzmi. To daje nam wartość bezcenną w dzisiejszych czasach – spokój.