Dorabianie do emerytury i renty. Od grudnia obowiązują wyższe limity przychodu

Osoby pobierające wcześniejsze emerytury lub renty, które chcą kontynuować aktywność zawodową, powinny pamiętać o obowiązujących limitach dodatkowych zarobków. To właśnie od nich zależy, czy Zakład Ubezpieczeń Społecznych pozostawi świadczenie w dotychczasowej wysokości, czy je zmniejszy, a w skrajnych przypadkach – zawiesi wypłatę.

Od grudnia progi przychodu ulegają niewielkiej korekcie. Niższa granica, pozwalająca dorabiać bez ryzyka obniżenia świadczenia, wzrasta o trochę ponad 16 zł i wynosi 6 140,20 zł brutto. Z kolei wyższy limit, po przekroczeniu którego ZUS wstrzymuje wypłatę, zwiększa się o 30 zł – do 11 403,30 zł brutto.

Jak przypomina Beata Kopczyńska, regionalna rzeczniczka ZUS w województwie śląskim, przekroczenie 70 lub 130 proc. przeciętnego wynagrodzenia może oznaczać dla ubezpieczonych realne konsekwencje finansowe.

Ile można zarobić bez ryzyka zmniejszenia świadczenia?

Limity aktualizowane są co kwartał. W okresie od grudnia 2025 r. do końca lutego 2026 r. „bezpieczny” poziom przychodów to 6 140,20 zł brutto miesięcznie. Przekroczenie tej kwoty, ale jednocześnie pozostanie poniżej pułapu 11 403,30 zł brutto, oznacza możliwość obniżenia świadczenia o wysokość nadwyżki.

To zmniejszenie nie może jednak przekroczyć określonych przepisami maksymalnych kwot. Obowiązujące do 28 lutego 2026 r. granice wynoszą:

• 939,61 zł – w przypadku emerytur i rent z tytułu całkowitej niezdolności do pracy,

• 704,75 zł – dla świadczeń z tytułu częściowej niezdolności do pracy,

• 798,72 zł – dla rent rodzinnych wypłacanych jednej osobie.

Kto może dorabiać bez żadnych ograniczeń?

Pełną swobodę w podejmowaniu dodatkowej pracy mają emeryci, którzy osiągnęli ustawowy wiek emerytalny – 60 lat w przypadku kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Od tej zasady istnieje jednak jeden wyjątek. Dotyczy on osób, którym ZUS podwyższa emeryturę do kwoty minimalnej (obecnie 1 878,91 zł brutto). W ich przypadku przekroczenie wysokości dopłaty oznacza wypłatę świadczenia w niższej wysokości – bez wyrównania do minimum.

Z limitów zwolnieni są również niektórzy renciści. Chodzi o pobierających renty dla inwalidów wojskowych lub wojennych, jeżeli ich niezdolność do pracy wynika ze służby wojskowej. Z takiego przywileju korzystają także osoby uprawnione do rent rodzinnych po inwalidach wojskowych lub wojennych, a także część świadczeniobiorców pobierających renty rodzinne wyższe niż hipotetyczna emerytura należna po osiągnięciu wieku emerytalnego.