Dziecięca Basket Liga odbędzie się w hali MCKiS Jaworzno

Dziecięca Basket Liga odbędzie się w Hali Widowiskowo-Sportowej w Jaworznie już w najbliższy weekend 12 marca za sprawą współpracy Miejskiego Centrum Kultury i Sportu oraz akademii koszykówki Dream Makers. Na jaworznicką publiczność czekać będzie moc koszykarskich wrażeń.


Dziecięca Basket Liga to rozgrywki drużyn z różnych miast z terenu całej Polski, gdzie dzieci są oceniane na bazie posiadanych umiejętności, a nie punktów. Dla przykładu podczas najbliższy spotkań koszykarskich, które odbędą się w jaworznickiej Hali Widowiskowo-Sportowej MCKiS-u, dzieci oceniane będą pod względem biegu do szybkiego ataku, podania piłki do szybkiego ataku oraz pozostawienia ręki w odpowiedniej pozycji po oddanym rzucie do kosza. Jest to bardzo ciekawe rozwiązanie, które nie sprawi, że młodzi adepci sztuki koszykarskiej będą szukali tylko indywidualnej gry, aby zwrócić na siebie uwagę liczbą zdobytych punktów.

Hala MCKiS-u w Centrum Jaworzna została wybrana nie bez powodu. Jak tłumaczy organizator wydarzenia Łukasz Ciołczyk — jaworznicka Hala Widowiskowo-Sportowa jest najlepszym, a także największym obiektem w okolicy, na którym da się zorganizować 3 mecze rozgrywane równolegle, w tym samym czasie.

Jaworznicka hala gościć będzie młodych adeptów koszykówki z różnych rejonów naszego kraju m.in. z Wrocławia, Świdnicy, Dąbrowy Górniczej czy sąsiedniego Chrzanowa nie zabraknie również naszej jaworznickiej drużyny. Dla wielu młodych zawodników będzie to wyjątkowo okazja, aby rozegrać mecz na tak dużej i przyjaznej hali sportowej.

Wydarzenie odbędzie się już w najbliższą sobotę 12 marca w Hali Widowiskowo-Sportowej Miejskiego Centrum Kultury i Sportu w Jaworznie. Potrwa od godziny 10:00 aż do 16:00 i sprawi dużo radości nie tylko dzieciom będącym na boisku, ale także wszystkim zgromadzonym widzom na trybunach.

Rozwój dzieci dzięki koszykówce jest niepodważalny. Pozwala ona poznać najmłodszym, nie tylko czym jest rywalizacja, ale także współpraca i wspólne dążenie do celu. A kto wie, może któreś z nich zostanie w przyszłości kolejnym Mateuszem Ponitką lub nawet Marcinem Gortatem.

[vc_facebook]