Oldboje przegnani z Orlika. Za starzy na piłkę nożną

Policja przegoniła piłkarzy z boiska na Dąbrowie Narodowej w Jaworznie, nie wszystkim się podobało to, że oldboje korzystali z Orlika.
Boiskiem przy parafii na Dąbrowie Narodowej zarządza Klub Górnik Jaworzno, na którym odbywają się trening młodych adeptów tej sztuki. Z boiska, dzięki uprzejmości prezesa klubu, weekendami korzystali także oldboje, którzy co niedziela przypominali sobie stare czasy, gdy kolana ich nie bolały i kopali w popularną gałę. Sytuacja jednak się zmieniła i już robić tego nie mogą.
Dlaczego nie możemy już grać, a napuszcza się na nas policję - pytają piłkarze.
Z prośbą o interwencje w tej sprawie odezwał się do nas Pan Maciej, który dotychczas korzystał z walorów boiska, a już robić tego nie może.

Według Pana Macieja w przeciągu ostatnich dwóch lat, czyli od momentu, gdy orlik powstał, był on otwarty przez cały tydzień w określonych godzinach i można było z niego korzystać bezpłatnie. Jednakże ubiegłej niedzieli, gdy standardowo wraz z grupą 14. kolegów grali w piłkę, przyjechał nieoczekiwanie patrol policji, który dostał zgłoszenie o naruszeniu zasad użytkowania orlika. Wiszący jednak na ogrodzeniu regulamin mówił wówczas co innego. Policjanci się z nim zapoznali i odjechali, nie wyganiając piłkarzy z boiska, było bowiem w nim napisane, że w godzinach między 13:00 a 21:00 można z niego korzystać. W tygodniu jednak regulamin zniknął, a pojawiła się kartka, na której napisane było, że w soboty od godziny 15:00 i przez całe niedziele korzystać z orlika nie można. Panowie własnym sumptem dowiedzieli się, że okoliczny mieszkańcy złożyli petycje do Prezydenta Miasta Jaworzna Pawła Silberta z prośbą o weekendowe zamknięcie obiektu. Oczywiście pozostała możliwość gry w tygodniu, ale jak przekonuje Pan Maciek, są ludźmi pracującymi, którzy po prostu nie mają czasu, ani siły grać w tygodniu. Dodaje także, że ma świadomość, iż piłka nie jest sportem cichym, ponadto wzbudzającym emocje, ale nie uważa, aby ich gra zakłócała spokój okolicznych mieszkańców.

Inne światło na tę sprawę rzuca prezes Górnika Jaworzno Jerzy Ryba. Według prezesa już w pod koniec ubiegłego roku zaczęły wpływać skargi od okolicznych mieszkańców, które mówiły, że dorosłe osoby uprawiające na orliku sport, zachowują się w sposób nieodpowiedni tzn. padały głośne wzajemne wyzwiska, przekleństwa czy spożywano alkohol. Do Urzędu Miasta Jaworzna, do Klubu Górnik Jaworzno oraz do kurii wpłynęły pisma z prośbą o zamknięcie obiektu na weekendy. W grudniu ubiegłego roku zorganizowano w tej sprawie spotkanie przedstawicieli miasta oraz klubu z mieszkańcami. Przedstawiciele kurii byli zbędni, gdyż działka jest przez kurie wydzierżawiona jaworznickiemu urzędowi, więc mają wpływu na to, co się na niej dzieje. Po długich dyskusjach zarząd klubu przyznał mieszkańcom racje i zgodnie z ich wolą napisał pismo do urzędu o zmianę regulaminu na ten pierwotnie obowiązujący, w którym korzystać z orlika można w weekendy tylko i wyłącznie do godziny 15:00. Wychodząc jednak naprzeciw zapotrzebowaniom lokalnych sportowców amatorów, zarząd uzgadniając to z urzędem, udostępnił orlik zorganizowanym grupom zewnętrznym, aby te mogły grać na nim w piłkę nożną, w tygodniu, codziennie od godziny 20:00, po wcześniejszym uzgodnieniu terminu.

Wpływ na taką, a nie inną decyzję miał także koszt, jaki jest ponoszony każdorazowo podczas naprawiania boiska. Za każdym razem, gdy nawierzchnia zostanie uszkodzona klub musi zapłacić 1800 złotych, w 2021 roku takich napraw było blisko 20 i to dlatego, jak dodaje prezes, że pozwolono korzystać z niego osobom dorosłym.

Wulgarny język, brak poszanowania mienia i chamstwo na boisku to nie są atrybuty sportowca. Prezes takich piłkarzy, na których skarżyli się mieszkańcy, na swoim boisku nie chce. Boisko powstało z przeznaczeniem dla dzieci i to one miały z niego korzystać.

Tak więc jednym granie w piłkę przeszkadza, a innym nie. Skarga została napisana i rozpatrzona, a ograniczenia wprowadzone.



Zapewne nie wszyscy użytkownicy reprezentują tak elementarny brak kultury, ale takie incydenty miały przeważyć za tym, że na przykościelnym boisku użytkowanie dla dorosłych zostało ograniczone.

[vc_facebook]

[caption id="attachment_242743" align="alignnone" width="1000"] Poprzedni regulamin, którego już na orliku nie ma[/caption]

[caption id="attachment_242871" align="alignnone" width="800"] Aktualnie obowiązujący regulamin[/caption]