Problemy z hamulcami zmorą każdego kierowcy

Jeśli mielibyśmy wyobrazić sobie najbardziej stresujące sytuacje na drodze, na pewno jedna z nich dotyczyłaby uszkodzonych hamulców. Wizja jazdy samochodem bez działającego pedału odpowiadającego za zatrzymanie się, z jednej strony wydaje się maksymalnie odległa, czysto filmowa, z drugiej może przytrafić się każdemu. Wystarczy zaniechać przeglądów stanu technicznego pojazdu i nie reagować na pierwsze oznaki zużywających się hamulców. Takich zachowań nie polecamy, w zastępstwie radząc jak naprawić niedziałające hamulce i co może być ich winowajcą.

Zgodnie z przepisami, każdy samochód powinien być wyposażony w dwa układy hamulcowe. Podstawowym, zwanym też roboczym, jest ten uruchamiany przez naciśnięcie pedału hamulca, drugi nosi nazwę awaryjnego i odpowiada za postój lub awaryjne sytuacje – korzystamy z niego zaciągając odpowiednią dźwignię lub wciskając przycisk na konsoli. Oba układy działają w oparciu o wiele elementów, które jak przystało na części mechaniczne, mogą stwarzać problemy. Jeśli dostrzeżemy jakiekolwiek problemy z hamulcami, niezwłocznie powinniśmy udać się do stacji kontroli pojazdów, gdzie za niewielką opłatą dowiemy się co dolega naszemu autu.

Gdzie szukać przyczyny niedziałających hamulców?

Przejawów uszkodzonego układu hamulcowego jest wiele. Niektóre dostrzeżemy bez problemu, gdyż uwidaczniają się w trakcie codziennego użytkowania auta, inne niemal do końca będą ukryte.

Odpowiedzialność za problemy z hamowaniem najczęściej ponoszą klocki i tarcze. Ich ostatnie dni życia zauważymy, gdy na kierownicy czuć będzie bicie, lub hamowaniu towarzyszyć będzie metaliczny odgłos. Może również zdarzyć się tak, że pisk, słyszalny szczególnie przy delikatny hamowaniu, nie oznaczać będzie „kończących” się klocków. Za niekomfortowy stan odpowiedzialność ponosi także ich niska jakość bądź luzy w układzie jezdnym.

Problem z hamulcami może objawiać się również „ściąganiem” w jedną ze stron, w momencie naciśnięcia pedału. Wówczas powinno wystarczyć oczyszczenie zacisku po przeciwnej stronie, niż ta, w którą auto „ściąga”.

W przypadku problemów z tylnymi hamulcami, istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że następuje nadmiernie ścieranie się okładzin. Winą za ten stan można obarczać wyciek płynu hamulcowego, którego sprawcą zazwyczaj jest nieszczelny cylinderek hamulcowy. Niska skuteczność tylnych hamulców spowodowana może być również uszkodzonym regulatorem siły hamowania, zużytymi szczękami czy bębnami. Wymiana elementów na nowe zazwyczaj przynosi spodziewany efekt.

W przypadku hamulca ręcznego, do najczęstszych awarii należą zużyte bębny hamulcowe i szczęki, zaś w przypadku obecności tarcz, będą to tarczo-bębny. Może zdarzyć się również, że na niską skuteczność „ręcznego” zaradzi jedynie podciągnięcie linek

Po pierwsze... dbaj!

Hamulce, podobnie jak inne elementy eksploatacyjne samochodu, narażone są na uszkodzenia. Od zachowania kierowcy zależeć będzie ich częstotliwość – jeśli właściciel auta zadba o regularne przeglądy techniczne, pojazd odwdzięczy się bezproblemową pracą przez długi czas.