Przemoc domowa nie zniknęła alarmuje jaworznicka policja

Przemoc domowa to zjawisko, które niestety nie minęło. Tylko w 2021 roku osób dotkniętych przemocą domową było ponad 75 tysięcy. Policja przypomina, że jeżeli wiemy, że ktoś jest dotknięty tym problemem, to powinniśmy niezwłocznie podjąć interwencje i powiadomić o tym najbliższy komisariat policji.
Najczęstszymi ofiarami przemocy domowej są kobiety i dzieci, ale także babcie czy dziadkowie. Dlatego policjanci podczas interwencji związanych z przemocą domową szacują ryzyko, w trakcie wypełniania niebieskiej karty i decydują czy sprawę wysłać do wydziału kryminalnego, czy też nie. Jeżeli dowody są wyraźne to policjanci z wydziału kryminalnego zaczynają ścigać sprawce.

Co istotne policja od zeszłego roku ma nowe narzędzia do walki z tym procederem. Gdy ofiara przemocy złoży zawiadomienie osobiście lub telefonicznie z prośbą o interwencje wówczas rozpoczyna się postępowania karne. Śledczy rozpoczynają zbieranie materiału dowodowego, a na ten czas sprawce zatrzymuje się na 48 godzin w areszcie. Często też zdarza się, że policja wnioskuje do Prokuratury Rejonowej w Jaworznie o środki zapobiegawcze wobec sprawcy przemocy w postaci policyjnego dozoru, wydalenia z lokalu wspólnie zajmowanego przez ofiarę i napastnika czy zakazu kontaktowania się i zbliżania. W przypadkach trudniejszych, gdy dochodziło do nękania lub uszkodzenia ciała albo gróźb karalnych wnioskowano także o tymczasowe aresztowanie. Trzeba pamiętać, że sprawcy za przemoc domową grozi do 5 lat więzienia.

Co warte odnotowania nie tylko kobiety i dzieci dotknięte są przemocą domową. Spora liczba mężczyzn także pojawia się na komisariacie jaworznickiej policji, aby zgłosić, że są ofiarami przemocy domowej. Przemoc taka zaczyna się najczęściej od błahostek, które z czasem eskalują i nie da się ich już zatrzymać. W pierwszej kolejności każdemu z nas wydaje się, że osoba dotknięta tym problemem sama będzie reagować, nic bardziej mylnego. Osoby tkwiące w takiej sytuacji coraz bardziej akceptują położenie, w jakim się znalazły. Wszystko zaczyna się od lekkich szarpnięć, popchnięć, co z czasem przeradza się w bicie i poniżanie. Sprawca krok po kroku zwiększa drastyczność swojego zachowania, a ofiara krok po kroku akceptuje wydarzenia i sprowadza je do rangi zachowań niebędących niczym nadzwyczajnym.

Istotnym jest także międzynarodowy gest mówiący "POMÓŻ MI". Żeby go wykonać, należy pokazać otwartą dłoń, następnie złożyć dłoń w pięść chowając kciuk do środka. Trzeba pamiętać, że osoby pokrzywdzone są często sterroryzowane i nie mają odwagi, aby głośno prosić o pomoc, dlatego tak ważne jest, aby znać ten gest i potrafić na niego odpowiednio zareagować.

Statystyki nie pozostawiają złudzeń, w 2021 roku ponad 75 tysięcy osób zostało dotkniętych przemocą domową, ponad 64 tysiące osób było podejrzanych o stosowanie przemocy domowej wobec domowników, a ponad 33 tysiące osób było dodatkowo podejrzane o to, że robią to pod wpływem alkoholu.

Czy problem ten kiedyś zniknie i czy będzie można uważać go za archaizm? To jest pytanie, na które niestety nie znamy odpowiedzi.

[vc_facebook]