
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jakie "przekazanie do dyspozycji"? Od ścigania przestępców jest prokuratura, policja i sądy, a władze duchowne nie mają tu nic do "przekazywania" ani do "zamiatania". Po udowodnieniu winy przez właściwe organy można zastosować kary kościelne. W tej kolejności.
Jak wiadomo, obecnie najpoważniejszym kryzysem dla kościoła jest wszystko to co kręci się wokół różnych form łamania przykazania - NIE CUDZOŁÓŻ. Uważam, że dla duchownch w tej materii powinny być do wyboru dwie opcje. Po pierwsze usunięcie ze stanu duchownego i przekazanie osoby do dyspozycji świeckiego wymiaru sprawiedliwości. Po drugie dożywotnie zamkniecie w klasztorze klauzurowym. Śmieci zamiecione pod dywan w końcu ujawiniają się i to z o wiele większą siłą rażenia.