Reklama

Sokoły lepsze od lidera

AWAP
25/11/2019 09:05
Jaworzniccy koszykarze w ostatnich latach regularnie potrafili ogrywać kolejnych liderów rozgrywek. Nie inaczej było i tym razem. W sobotę Sokoły sensacyjnie pokonały na wyjeździe Wisłę Kraków 74:68.

Koszykarze MCKiS w najlepszy możliwy sposób zatarli złe wrażenie, jakie pozostawiła po sobie ostatnia nieoczekiwana domowa porażka. Podopieczni trenera Bilińskiego w jaskini lwa zatrzymali niepokonaną jak dotychczas Wisłę Kraków i wrócili do Jaworzna z kompletem punktów.


W starciu Wawelskich Smoków z jaworznickimi Sokołami faworyt mógł być tylko jeden. Ekipa z Krakowa jesienią kroczyła od zwycięstwa do zwycięstwa i pewnie ogrywała kolejnych rywali. Grający w kratkę jaworznianie uwierzyli jednak, że mogą sprawić niespodziankę i podjęli walkę, która w pełni się opłaciła. Pierwsza kwarta nie zapowiadała jeszcze sensacji. Gospodarze szybko zwiększali swoją przewagę i punktowali gości, gracze MCKiS tymczasem zaliczali sporo niecelnych rzutów i nie potrafili dotrzymać kroku rywalom. Planowa wygrana wiślaków 24:10 nie napawała optymizmem. Druga kwarta była znacznie bardziej wyrównana. Gospodarze nie byli już tak skuteczni, pojawiło się sporo fauli, a walka na parkiecie przybrała na sile. Mimo to na przerwę Wisła schodziła przy wyniku 40:24 i jej kibice spodziewali się łatwej wygranej. Tymczasem po wznowieniu gry role się odwróciły, a Sokoły z minuty na minutę grały coraz lepiej. Dawid Grochowski do spółki z Pawłem Bogdanowiczem napędzali kolejne akcje gości, a przewaga Wisły zaczęła topnieć w oczach. Przed ostatnią kwartą krakowianie prowadzili już tylko dwoma punktami, a to oznaczało, że każde rozstrzygnięcie będzie możliwe. Podopieczni trenera Bilińskiego zwęszyli swoją szansę i coraz odważniej napierali na rywali. Wiślacy w początkowej fazie okazali się skuteczniejsi i odskoczyli na siedem punktów, ale goście odważniej zaatakowali i znów odrobili straty. MCKiS wreszcie dzięki ośmiu punktom z rzędu zdobytym przez Dawida Grochowskiego przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W ostatnich dwóch minutach na parkiecie trwała zacięta walka, ale uważni jaworznianie nie dali już sobie wydrzeć zwycięstwa i ostatecznie pokonali rywali 74:68.


Nieoczekiwana wygrana Sokołów zdecydowanie poprawiła nastroje w jaworznickiej ekipie. MCKiS po dziewięciu rozegranych spotkaniach zajmuje 8. miejsce w tabeli. Potknięcie Wisły tymczasem wykorzystała inna ekipa z Krakowa – AZS AGH Oknoplast, który wskoczył na fotel lidera. W sobotę na pierwszy plan wśród jaworznian wybijało się szczególnie dwóch zawodników MCKiS-u. Paweł Bogdanowicz znów wypracował double-double w postaci 14 punktów i 10 zbiórek, dokładając jeszcze 3 asysty. Świetnie spisał się też Dawid Grochowski, który zaliczył 18 punktów, 5 zbiórek i 3 asysty. W następnej kolejce Sokoły przed własną publicznością będą podejmowali ekipę AZS-u Częstochowa. Zapowiada się bardzo ciekawe starcie dwóch sąsiadów z ligowej tabeli. Częstochowianie jak na razie mają identyczny bilans spotkań jak jaworznianie. AZS przegrał ostatnie dwa mecze i będzie chciał przerwać złą serię, ale Sokoły na własnym parkiecie liczą na komplet punktów i postarają się dać swoim kibicom nieco radości na koniec trudnego miesiąca. Początek spotkania na hali na Osiedlu stałym w sobotę o godzinie 17:00.


Wisła Kraków – MCKiS Jaworzno 74:68
(24:10, 16:14, 11:25, 17:25)


DK


[vc_facebook]

Aplikacja jaw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo jaw.pl




Reklama
Wróć do