
Szczakowianka odniosła ligowe zwycięstwo. W sobotnie popołudnie na stadionie im. Karola Fuchsa Drwale pokonali Liswartę Krzepice 3:1, zdobywając wszystkie gole w pierwszej połowie spotkania.
Jaworznianie rozpoczęli mecz z ogromnym impetem. Już w 11. minucie wynik otworzył Wiktor Kudyba, a pięć minut później na listę strzelców wpisał się Szymon Gemborys. Chwilę później, w 19. minucie, bramkę zdobył Vinicius da Silva, ustalając rezultat pierwszej połowy na 3:0. W ciągu zaledwie dziewięciu minut Szczakowianka całkowicie zdominowała rywala i praktycznie rozstrzygnęła losy spotkania.
W drugiej części meczu goście próbowali wrócić do gry. W 56. minucie Przemysław Mońka pewnie wykorzystał rzut karny podyktowany po faulu bramkarza Mateusza Maciejowskiego. Chwilę później, w 63. minucie, gospodarze znaleźli się w trudnej sytuacji – Oskar Głowacz obejrzał czerwoną kartkę za faul taktyczny, gdy rywal wychodził już na czystą okazję. Mimo gry w osłabieniu Drwale nadal stwarzali wiele groźnych sytuacji i mogli podwyższyć prowadzenie. Ostatecznie wynik nie uległ już zmianie i spotkanie zakończyło się wygraną Szczakowianki 3:1.
Szczakowianka zaprezentowała bardzo dobry futbol, szczególnie w pierwszej połowie, gdy całkowicie zdominowała Liswartę. Zespół zrealizował swój plan i sięgnął po pewne trzy punkty, pokazując zarówno skuteczność w ofensywie, jak i determinację w grze w osłabieniu.
Dzięki tej wygranej biało-czerwoni awansowali na 8. miejsce w tabeli z dorobkiem 10 punktów. Różnice punktowe w czołówce są jednak bardzo niewielkie – strata do wicelidera wynosi zaledwie 5 punktów, a do lidera 6. Po tej kolejce prowadzi Unia Rędziny z 15 punktami, przed rezerwami Zagłębia Sosnowiec i Ruchem II Chorzów (po 14 pkt) oraz rezerwami GKS Katowice (12 pkt). Szczakowianka wciąż utrzymuje kontakt z najlepszymi drużynami ligi.
W następnej kolejce Drwale czeka trudny wyjazd. W niedzielę, 21 września o godzinie 12:00, Szczakowianka zmierzy się na wyjeździe z rezerwami Ruchu Chorzów. Będzie to starcie z drużyną z ligowej czołówki i kolejny sprawdzian ambicji jaworznian.
Poniżej dostępne są wypowiedzi trenera Szczakowianki Damiana Krajanowskiego oraz obrońcy Drwali i strzelca jednej z bramek, Wiktora Kudyby.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie