W najbliższych dniach mieszkańcy Polski mogą być świadkami niezwykłego widowiska na nocnym niebie. Prognozy wskazują na wysokie prawdopodobieństwo wystąpienia zorzy polarnej, która – przy sprzyjających warunkach atmosferycznych – może być widoczna w wielu regionach kraju.
Zjawisko to jest efektem aktywności słonecznej. W wyniku rozbłysków na Słońcu i towarzyszącego im wzmożonego wiatru słonecznego, w kierunku Ziemi kierowane są obłoki naładowanych cząstek. Po dotarciu w okolice naszej planety, oddziałują one z ziemskim polem magnetycznym i trafiają w obszary biegunowe, gdzie wchodzą w reakcję z gazami atmosferycznymi. W efekcie powstaje charakterystyczna poświata – zorza polarna.
Według informacji przekazanych przez Amerykańską Narodową Administrację Oceaniczną i Atmosferyczną (NOAA), w nocy z 6 na 7 listopada Ziemia znajdzie się pod wpływem silnej burzy geomagnetycznej klasy G3. Oznacza to, że zorze mogą być widoczne nie tylko w rejonach podbiegunowych, ale również w niższych szerokościach geograficznych – w tym nad Polską.
Aby zwiększyć szanse na dostrzeżenie zjawiska, warto udać się w miejsce z dala od świateł miejskich i z ograniczonym zanieczyszczeniem świetlnym.
Choć pełnia Księżyca może nieco utrudniać obserwację, siła obecnej burzy geomagnetycznej daje realną szansę na dostrzeżenie zorzy nawet mimo jasnego tła nocnego nieba.
Miłośnicy fotografii, którzy chcą uwiecznić to wyjątkowe zjawisko, powinni pamiętać o stabilnym statywie i dłuższych czasach naświetlania. Warto również użyć wyzwalacza, aby uniknąć poruszenia aparatu podczas robienia zdjęcia.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie