BENELUX, czyli światowe podboje II LO

Bruksela, Amsterdam, Luksemburg to stolice jednych z najmniejszych państw w Europie: Belgii, Holandii i Luksemburga. Jednak, pomimo swoich niewielkich rozmiarów, są państwami, które warto odwiedzić, o czym przekonali się podróżnicy II LO. Wycieczka odbyła się w dniach 13-17 kwietnia.

Towarzyszyło im grono pedagogiczne w składzie: p.M.Nowakowska, p.K.Dorynek, p.A.Adamus i p.J.Barańska, które to panie czuwały nad bezpieczeństwem młodzieży.
Zwiedzanie rozpoczęło się w Holandii – państwie położonym w depresji, słynącym z wiatraków i tulipanów. Uczestnicy podziwiali zabytkowe kamieniczki, okazałe budowle, płynąc po amsterdamskich kanałach. Wzbogacili swoją wiedzę o liczne ciekawostki. Zaobserwowali m.in.,iż Holendrzy preferują aktywny, zdrowy tryb życia, korzystając z rowerów, jako codziennego środka transportu. Kolejnym punktem wycieczki było muzeum Vincenta van Gogha – słynnego holenderskiego malarza znanego m.in. z cyklu obrazów pt. ,,Słoneczniki” oraz Paula Gauguina. Podczas spaceru po pełnych uroku uliczkach, przewodniczka pokazywała zabytki i opowiadała o różnych częściach miasta, uczniowie podziwiali więc taki obiekty, jak Pałac Królewski czy też Plac Dam.
Następny dzień poświęcony został kolejnemu państwu – Belgii. Rankiem podróżnicy udali się do Antwerpii – malowniczego miasta flandryjskiego, po którym niespieszny spacer i zwiedzanie okolicznych zabytków (zamku, starych kamieniczek oraz rynku z okazałym ratuszem) było czystą przyjemnością. Jednak głównym celem przyjazdu była stolica Belgii – Bruksela. Tam bowiem mieszczą się takie wspaniałości, jak ogromny model kryształu żelaza – tzw. Atomium, Grand Place – plac uważany za najpiękniejszy na świecie oraz słynna fontanna Maneken Pis, czyli po prostu „siusiający chłopiec”. Tamtejsze sklepy zachęcają turystów mnóstwem odmian czekoladowych smakołyków oraz ręcznie wyszywanych obrusów, chusteczek, parasolek… Zmierzając ku nowym podbojom, uczestnicy zatrzymali się również pod ambasadą polską w Brukseli, pod którą pozostawiono wiele kwiatów i płonących zniczy w związku z niedawną tragedią pod Smoleńskiem.
W ostatnim dniu tej edukacyjnej wycieczki zwiedzający pojechali do miasta Namur mieszczącego się, podobnie jak dwa poprzednie, w Belgii w regionie Walonii. Podziwiali panoramę miasta i okolic ze wzgórza, na które zawędrowali pod okiem przewodniczki. Spacer po centrum miasta i urokliwych uliczkach pozwolił bliżej zapoznać się z tamtejszymi budowlami. Ostatnim punktem wycieczki był Luksemburg– stolica państwa o tej samej nazwie. Zwiedzanie pozostałości długich korytarzy podziemnych pod miastem okazało się niemałą atrakcją. Uczniowie mogli też zobaczyć siedzibę rodziny królewskiej Luksemburga oraz pospacerować po uliczkach i placach tego magicznego miasta.
Wycieczka ta, oprócz celów edukacyjnych i poznawczych, miała uaktywnić integrację międzyklasową, co również zakończyło się powodzeniem, gdyż niejeden uczeń zdobył nowe znajomości. Wycieczkę można więc śmiało uznać za edukacyjno-rozrywkową, w czasie której wszyscy bawili się znakomicie.
Choć podróż zajęła wiele godzin, dla tylu atrakcji było warto przejechać pół Europy. Wszystko sprzyjało uczestnikom; nawet pogoda była niewątpliwie wyśmienita.
Wycieczka mogła się odbyć dzięki przychylności dyrektora szkoły, p. M. Szafrańskiej oraz zaangażowaniu organizatorów: p. M. Nowakowskiej i p. M. Dorynek, które są opiekunkami szkolnego koła turystycznego.
W przyszłym roku szkolnym planowana jest wycieczka do krajów wschodnich i z pewnością będzie równie dużo chętnych.
Donata Wilczewska kl. 1e

UWAGA: Archiwum dyskusji na forum znajdziesz tutaj.