Czy suplementowanie kolagenu będzie dobre dla Twojego organizmu? Sprawdzamy!

Wiele dziś mówi się o suplementach diety. Właściwie na każdą dolegliwość, na każdy defekt mamy odpowiedź farmaceutyczną. Warto jednak na chwilę zatrzymać się przy wyborze preparatów, bo może okazać się, że nagle przyjmujemy pięć różnych środków. Lepiej wybrać jeden, który naprawdę działa. Czy będzie nim kolagen?
O kolagenie dużo mówi się, nawiązując do kwasu hialuronowego. To substancja młodości, która ma wpływ na cały nasz organizm. Nic więc dziwnego, że kupujemy kremy z jego dodatkiem, szukamy zabiegów kolagenowych na skórę, włosy i paznokcie. Najlepsze działanie to jednak to od wewnątrz.

Czym jego kolagen?

Kolagen jest białkiem budulcowym. Jest nieodłącznym elementem budującym strukturę wszystkich tkanek i komórek w ludzkim organizmie. Oznacza to, że bez kolagenu – nie byłoby nas. Odpowiada za nawilżenie, za grubość skóry, jej jędrność i elastyczność. Ma ogromny wpływ na kondycję i stan naszych narządów, kości, procesy gojenia się ran, a także na stawy, chrząstki i maź stawową. To materiał budulcowy kości, skóry, rogówki, ścięgien czy zębów. 

Kolagen produkowany jest przez ludzki organizm samodzielnie. Po co więc go suplementować? Po 25. roku życia produkcja kolagenu w naszych ciałach drastycznie spada. Efektem jest m.in. utrata jędrności czy pierwsze zmarszczki. Suplementowanie białka może spowolnić, zatrzymać, a nawet niekiedy cofnąć nieco czas. 

W proszku czy w tabletkach? 

Kolagen, który dostępny jest dla konsumentów to najczęściej ten pozyskiwany ze skór bydlęcych lub kolagen rybi. Ten drugi jednak jest o wiele lepszy dla ludzi. Jego struktura jest drobniejsza, przez co łatwiej przedostaje się do krwioobiegu. Może więc bez problemu dotrzeć w każde miejsce, w którym jest potrzebny. Jest lepiej przyswajalny, przez co także skuteczniejszy. 

Producenci oferują najczęściej kolagen rybi  https://kolagen.pro/   w formie tabletek lub proszku. Należy wziąć pod uwagę strukturę tego znakomitego białka budulcowego. Jest ona puszysta, lekka. Trudno jest ją zbić na stałe w tabletkę. Pastylka nie będzie twarda, może się rozpadać. Z tego względu producenci sięgają po stabilizatory i utwardzacze. W przypadku kolagenu w proszku – nie znajdziemy tam niepotrzebnych wypełniaczy. Preparat należy po prostu zmieszać z wodą lub innym napojem i wypić. 

Jeśli chodzi o działanie, to również wypada na korzyść kolagenu w saszetkach. Przez to, że dostarczany jest do organizmu w formie płynnej, lepiej się wchłania i szybciej przedostaje do organizmu. Może więc zacząć szybciej i pełniej działać. Ten w tabletkach najczęściej ma mniejsze stężenie, a i proces przyswajania znacznie się wydłuża. To odbija się również na uzyskiwanych efektach. Szybciej rezultaty dostrzeżemy, przyjmując specyfik w wersji sproszkowanej. Zauważymy je już po kilku tygodniach regularnego spożywania. Warto jest wyrobić sobie nawyk picia kolagenu. Niech będzie to jedna, wybrana pora np. tuż po śniadaniu.