Reklama

Dzisiaj Zielone Świątki

Jaw.pl - Jaworznicki Portal Społecznościowy
05/06/2022 08:00
Zielone Świątki to ludowa nazwa święta Zesłania Ducha Świętego, jego data jest ruchoma, święto to przypada w 50 dni po Wielkanocy i kończy okres wielkanocny. Jak podają Dzieje Apostolskie na zebranych w wieczerniku apostołów i Marię z Nazaretu zstąpił Duch św. Wydarzenie to zapowiedział Jezus przed swoim Wniebowstąpieniem.
W wyniku zesłania Ducha św. apostołowie posiedli umiejętność przemawiania w różnych nieznanych sobie językach czyli tzw. ksenolalię. Otrzymali również charyzmaty czyli nadprzyrodzone dary od Boga, wśród nich dar uzdrawiania i poznanie prorockie.

W ludowej tradycji Zielone Świątki łączono zawsze z radością i zabawą. Zaczynały się one od majenia domostw i kościołów gałązkami wierzby lub brzozy. Zdobiono w ten sposób okna, drzwi, ściany i płoty. Izby i podwórka wyściełano tatarakiem, jago woń miała odstraszać muchy i przy tym wspomóc płuca i zapewnić zdrowie. Zdarzało się również zdobienie domostw papierowymi pajacykami, przyklejanymi na szybach. Tego dnia bawiono się również w tzw. „maj”. Przynoszono z lasu wielką sosnę, ostrugiwano ją do gołego pnia, po czym stawiano najczęściej koło karczmy. Zabawa polegała na wdrapywaniu się na tę sosnę i zabieraniu z jej wierzchołka tego, co na nim umieszczono, a były to wstążki, chusteczki i inne rzeczy zabrane dziewczętom. Żądano za owe rzeczy okupu. Przytrafiały się też butelki z okowitą.

W Zielone Świątki obwożono po wsiach wózek z „gaikiem” czyli z cudacznymi figurkami. Wśród dziewcząt znany był zwyczaj „chodzenia z królewną”. Za „królewnę” przebierano małe dziewczynki, które w otoczeniu czterech „marszałków”, orszaku i kapeli obchodziły granice swojej wsi. Śpiewano przy tym różne pieśni. Po zmroku zabierano „królewnę” do karczmy, gdzie jej rodzice jako wykup dla orszaku i kapeli podejmowali wszystkich wódką i kiełbasą. W krakowskim nie czekano na sobótki do nocy świętojańskiej, zapalono je już w Zielone Świątki. Chłopcy biegali po polach z zapalonymi miotłami, aby „przyzwyczaić” pola do błyskawic.

Dawnymi czasy w poniedziałek po Zielonych Świątkach odbywały się tzw. filantropijne wesela. Wydawano za mąż losowo wybrane ubogie, cnotliwe córki jednego z mieszczan. Owe wesela zaszczycał swoją obecnością Stanisław August.
Od 1931 r. Zielone Świątki obchodzone są jako święto ruchu ludowego.
Ela Bigas

Aplikacja jaw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo jaw.pl




Reklama
Wróć do