Reklama

Ekogroszek musi zniknąć. Inaczej Polska nie otrzyma pieniędzy z KPO

Jaw.pl - Jaworznicki Portal Społecznościowy
09/12/2022 16:35
Ekogroszek, jaki znamy, musi zniknąć, aby Polska otrzymała pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy. Komisja Europejska stawia sprawę jasno, a rząd nie chce stracić tych funduszy.
Czas ekogroszku takiego, jaki znamy, dobiega końca. Jeżeli rząd Mateusza Morawieckiego chcę otrzymać środki z Krajowego Planu Odbudowy, to obecnie używany w polskich piecach ekogroszek musi na zawsze zniknąć.

Problem z ekogroszkiem już raz się pojawił i miało to miejsce ponad rok temu. Wówczas to rząd chciał wprowadzić nowe normy jakości paliw i zmienić jego nazwę na groszek II, która już nie wprowadzałaby klientów w błąd.

Ministerstwo Klimatu i Środowiska uważało, że przedrostek "eko", tak w odniesieniu do groszku czy miału węglowego, sugeruje konsumentowi, że jest to paliwo ekologiczne, a parametry jakościowe mówiły coś zupełnie przeciwnego. Można było to przeczytać w uzasadnieniu projektu nowych przepisów.

Zresztą jest to prawda. Na początku 2021 roku naukowcy z Politechniki Warszawskiej przeprowadzili analizę pyłów powstałych przy spalaniu dostępnego na rynku ekogroszku. Wykorzystali do tego piec 5. generacji, który posiadał rekomendację Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Ich analiza wykazała, że przekroczone zostało stężenie pyłu całkowitego w spalinach i to we wszystkich wykonanych seriach pomiarowych. Czasem było to nawet czterdziestokrotne przekroczenie.

W tamtym czasie w obronie znanego wszystkim ekogroszku, a raczej starych norm jakości paliwa, stanęli górnicy oraz spółki wydobywcze. Sprzeciw argumentowano tym, że kopalnie przez nowe regulacje mniej zarobią i będzie trzeba zamknąć je szybciej, niż mówi harmonogram umowy społecznej między górnikami a rządem, który zakłada likwidacje kopalń do 2049 roku.

Projekt rzeczywiście odstawiono na bok, jednak nie ze względu na protest braci górniczej. W tamtym okresie w ministerstwie zmieniła się władza. Michała Kurtykę zastąpiła Anna Moskwa, a najważniejszym temat stało się porozumienie naszego rządu z Czechami w sprawie kopalni Turów. Do tego doszedł tegoroczny problem braku węgla na polskich składach, więc rząd nie mógł zaostrzyć tych kryteriów, szczególnie po słowach Jarosława Kaczyńskiego, który "pozwolił" palić wszystkim z wyjątkiem opon. Tak więc nowe normy jakości paliw stałych i sam ekogroszek zostały odstawione na boczny tor.

Teraz jednak temat powraca, ponieważ nowe normy jakości paliw stałych są jednym z kamieni milowych, które Polska musi zrealizować, aby otrzymać od Komisji Europejskiej wypłatę środków z Krajowego Planu Odbudowy. Nasz rząd nie chcę tych środków stracić, w końcu Polska może liczyć na 58,1 miliarda euro, z czego 23,9 miliarda euro to środki bezzwrotne.

Rząd Mateusza Morawieckiego robi wszystko, aby spełnić warunki Komisji Europejskiej, dlatego zapowiedziane są także zmiany w programie Czyste Powietrze, czyli programie dopłat do wymiany starych pieców oraz dociepleń domów jednorodzinnych i zasadzie 10H, czyli zakazie budowy turbin wiatrowych w sąsiedztwie budynków mieszkalnych w odległości mniejszej niż dziesięciokrotność wysokości turbiny.

Oczywiście, jeżeli uda się dopiąć ten plan i Polska otrzyma środki z Krajowego Planu Odbudowy, a tym samym ekogroszek, który znamy, zniknie z rynku, to można spodziewać się, że po pierwsze górnicy znowu zaprotestują, a ceny "starego" ekogroszku zaczną drastycznie się zwiększać. Już za pierwszym razem, po zapowiedziach, że ekogroszek zostanie zastąpiony przez groszek II, cena tego pierwszego zaczęła wyraźnie się podnosić. W końcu wszyscy ci, którzy wymienili stare piece na nowe, chcieli się zabezpieczyć, więc zaczęli kupować go więcej, a handlarze wyczuli w tym interes i ceny zaczęły rosnąć.

Pytanie jednak brzmi, czy rządowi Mateusza Morawieckiego rzeczywiście uda się osiągnąć ten kamień milowy oraz jak wobec tego poradzi sobie z niezadowoleniem górników i wszystkich tych, którzy za namową rządu wymienili piece na te 5. generacji? Na odpowiedź przyjdzie nam jednak poczekać.

[vc_facebook].

 

Aplikacja jaw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo jaw.pl




Reklama
Wróć do