
Pod koniec stycznia w Jeleniu doszło do jednej z największych awarii kanalizacyjnych w Jaworznie. Uszkodzeniu uległ ponad 30-letni rurociąg pompujący zanieczyszczenia z całego miasta na odcinku między przepompownią Biały Brzeg a Oczyszczalnią Ścieków w Jeleniu. Skutki awarii są katastrofalne – mieszkańcy nazywają ją wręcz klęską ekologiczną. Jej efektem jest zalewanie posesji mieszkańców, a także wybijanie ścieków w ich domach. Podczas sesji Rady Miejskiej o sposoby rozwiązania tego problemu pytał radny Wojciech Banasik.
Nieczystości z całego miasta zalewają posesje i piwnice domów przy ulicy Bagno w Jeleniu, powodując trudny do zniesienia fetor oraz poważne zagrożenie sanitarne. Mieszkańcy są pewni, że doszło do skażenia wód gruntowych, a dodatkowym problemem są szczury, które się tam pojawiły.
Ścieki wylały się z pobliskiej studni i zalały nie tylko działkę gospodarczą Pana Przemysława, ale także nowo wybudowane domy. Zanieczyszczenia doprowadziły również do zniszczenia roślinności, wiele drzew po prostu uschło.
Awaria trwa już ponad miesiąc, a zastosowane tymczasowe rozwiązania nie poprawiły sytuacji. Woda w studniach pozostaje skażona, a mieszkańcy czują się pozostawieni sami sobie. Dodatkowo wyższa temperatura powoduje, że fetor unosi się po całej okolicy.
Mieszkańcy Jelenia zwracają także uwagę, w jak w złym stanie są studnie, z których wylały się zanieczyszczenia. Kiedy zajrzy się do środka widać, że przez długi czas nie były one czyszczone. W piątek, 7 marca Wodociągi zamontowały przy jednej z nich urządzenie, które wyśle sygnał, kiedy nastąpi kolejny wylew.
Temat awarii został poruszony na ostatniej nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej w Jaworznie. Radny Wojciech Banasik apelował o natychmiastowe działania i domagał się odpowiedzi na kluczowe pytania. W dyskusji pojawiła się kwestia ekspertyzy, która miała potwierdzić zły stan kanalizacji jeszcze przed awarią, a nawet zapowiedzi przetargu na wymianę studni. Zdaniem mieszkańców oznaczałoby to, że miasto wiedziało o zagrożeniu, ale nie podjęło odpowiednich kroków
W odpowiedzi na pytania radnego głos zabrał zastępca prezydenta Artur Dzikowski. Zapewnił jedynie, że tymczasowe rozwiązania zostaną zastąpione właściwą instalacją o standardowej średnicy do końca czerwca. Na pozostałe pytania dotyczące ekspertyzy i stanu technicznego infrastruktury obiecał odpowiedzieć w formie pisemnej.
Mieszkańcy Jelenia mają dość – ich codzienne życie stało się koszmarem, a wciąż nie ma konkretnych działań. Czy i kiedy problem zostanie ostatecznie rozwiązany?
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
przeciesz mieszkacie na wsi - to chyba takie rzeczy nie sa wam obce - jak powiedzial pewien pan - tak musi byc bo nie ma piniedzy a onemu to nie przeszkadza
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.