
Gdy jedni odpoczywają, inni próbują ugasić pożar emocji, który wybuchł wokół lasu, działek i miejskich inwestycji. W ciągu zaledwie kilku dni miasto przeżyło polityczny rollercoaster: od planów nowej elektrowni, przez mural i pomnik, aż po dramatyczne zwroty akcji w sprawie sprzedaży terenów przy lesie.
– Detektywie, ty sobie wakacje w Grecji urządzasz, a tu najgorętszy tydzień w Jaworznie.
[middle1]– Właśnie wracam i nie wierzę własnym oczom, co się tu podziało, sąsiedzie?
– Wreszcie rozwiązane są nasze problemy: mamy plany nowej elektrowni, powstaje mural, pomnik i jeszcze uratowali las.
– Czuję rozmach! Ale z tym lasem… to o co chodziło?
– Prezydent, wolą mieszkańców, wycofał temat spod obrad.
– No to chyba dobrze?
– Jak dobrze?! Wszyscy wkurzeni: radni, urzędnicy… psu na budę takie działanie!
– A mieszkańcy? Zadowoleni?
– Zadowoleni, że na darmo zostali wciągnięci na polityc......
Chcesz czytać dalej? Wykup subskrypcję e-wydania Aktualności Lokalnych! Zapłać za pomocą BLIK lub przelewem ze swojego banku
Pozostało 68% tekstu do przeczytania.
Wykup dostępJeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie