Kopalnia Guido i zabrzańskie zabytki górnictwa z szansą na UNESCO. Zabrze celuje w milion turystów rocznie

Zabrze chce stać się jednym z najważniejszych punktów na turystycznej mapie Polski i Europy. Kopalnia Guido, Sztolnia Dziedziczna i Królowa Luiza – unikalne zabytki górnicze wchodzące w skład Muzeum Górnictwa Węglowego – mają szansę znaleźć się zarówno na liście Polskich Marek Turystycznych, jak i w prestiżowym katalogu światowego dziedzictwa UNESCO. To właśnie te dwa kroki mają przyciągnąć do miasta milion turystów rocznie i znacząco ożywić lokalną gospodarkę.

Od tradycji do światowej marki

Wniosek o wpisanie „Historycznego kompleksu wydobycia węgla kamiennego w Zabrzu (XVIII–XX w.)” na Listę Informacyjną UNESCO został złożony w czerwcu. W jego skład wchodzą trzy najważniejsze obiekty: Kopalnia Guido, Kopalnia Królowa Luiza i Główna Kluczowa Sztolnia Dziedziczna.

– To miejsce powinien odwiedzić każdy Polak, każdy uczeń, by zobaczyć, jak przez 150 lat wyglądało górnictwo i jak ciężką pracą się wiązało. To wielkie zobowiązanie wobec Śląska i tradycji górniczej. Naszą rolą jest zrobić z tego markę turystyczną Polski i pokazać ją całemu światu – podkreślił podczas konferencji wiceminister sportu i turystyki Piotr Borys.

Resort zapowiedział, że już w tym roku Muzeum Górnictwa Węglowego trafi na listę Polskich Marek Turystycznych.

Kompleks ma dziś ok. 500 tys. odwiedzających rocznie, ale ambicją władz miasta i województwa jest przyciągnięcie nawet miliona turystów.

– Pół miliona ludzi odwiedza dziś to muzeum. Naszą ambicją – połączoną z wpisem na listę UNESCO – jest to, by rocznie przyciągało milion osób. To wyjątkowe miejsce, które trzeba pokazywać światu – mówił wiceminister.

Zabrze chce wykorzystać ten potencjał do stworzenia tzw. „miasta weekendowego” – miejsca, gdzie turyści mogą nie tylko zjechać 320 metrów pod ziemię, ale także skorzystać z bogatej oferty kulturalnej.

– Naszym celem jest ożywienie przestrzeni przy Kopalni Guido i w centrum miasta. Zabrze jest miastem turystyki i kultury. Chcemy, by turyści przyjeżdżali tu na kilka dni, korzystali z tras górniczych, teatru, filharmonii i wydarzeń kulturalnych – zaznaczyła p.o. prezydenta Ewa Weber.

Rozwój turystyki industrialnej ma stać się silnikiem dla całej lokalnej gospodarki. Władze miasta liczą na nowe miejsca pracy w usługach i gastronomii, a także inwestycje prywatne. Już dziś wiadomo, że w budynkach dawnej elektrociepłowni powstanie hotel sieci Arche.

– Jeżeli ten obiekt zostanie zrewitalizowany w podobny sposób jak inne inwestycje tego przedsiębiorcy, to będzie jedna z perełek turystyki industrialnej w Europie.

Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu ma już na koncie prestiżowe nagrody – m.in. Złoty Certyfikat Polskiej Organizacji Turystycznej, najważniejsze wyróżnienie w branży turystycznej w Polsce. Teraz czas na kolejny krok.

– UNESCO to marka, która przyciąga turystów z całego świata. Tak jak Puszcza Białowieska czy Kopalnia Srebra w Tarnowskich Górach, także Guido, Królowa Luiza i Sztolnia Dziedziczna mają szansę stać się wizytówką Polski na skalę międzynarodową – powiedział marszałek województwa Wojciech Saługa. 

Zabrzański kompleks już dziś wyróżnia się na tle europejskich atrakcji. To właśnie tu znajduje się najgłębiej położona trasa turystyczna w Europie – 320 metrów pod ziemią. Na odwiedzających czekają nie tylko zabytkowe korytarze, ale także wyjątkowe wydarzenia kulturalne i edukacyjne.

– Jesteśmy w miejscu, które jest unikatowe na mapie Europy – mamy ponad 10 km tras turystycznych, zatrudniamy przewodników w kilkunastu językach i oferujemy doświadczenie, którego nie znajdzie się nigdzie indziej – mówiła prezydent Weber.

Samorząd województwa i miasto zgodnie podkreślają, że turystyka ma stać się jednym z filarów rozwoju regionu. – Od lat inwestujemy w te przestrzenie, a wpis na listę UNESCO i marka turystyczna Polski to gwarancja, że Zabrze rozkwitnie. Teraz potrzebna jest współpraca z biznesem, bo turyści muszą mieć gdzie spać, jeść i spędzać czas – dodała Ewa Weber.