Nowy rezonans magnetyczny w szpitalu wielospecjalistycznym podwoi liczbę badań i skróci kolejki

W Szpitalu Wielospecjalistycznym w Jaworznie rusza inwestycja, która – jak zapowiadają władze placówki i samorządowcy – ma diametralnie poprawić dostęp mieszkańców do zaawansowanej diagnostyki obrazowej. Do końca roku w placówce zostanie uruchomiona nowoczesna pracownia rezonansu magnetycznego (MRI), wyposażona w aparat najnowszej generacji oraz oprogramowanie wspierane przez sztuczną inteligencję.

Za operacyjne wdrożenie projektu odpowiada dyrekcja placówki. Piotr Piątek, Zastępca Dyrektora ds. Działalności Leczniczej, tłumaczy, że samo ustawienie aparatu to dopiero początek:

Priorytetem pozostaną pacjenci hospitalizowani. – „Pacjenci szpitalni będą badani w pierwszej kolejności, bezpośrednio z oddziałów” – podkreśla dyr. Piątek. – „Potem obsłużymy poradnie, a jeśli czas pozwoli – także badania komercyjne. Najważniejsze, by mieszkańcy Jaworzna mieli dostęp do diagnostyki bez konieczności wyjazdu do innych miast”.

Na taki model finansowania zgodziła się Rada Miejska w Jaworznie. Zgodnie z art. 54 ust. 2 ustawy o działalności leczniczej, samodzielny publiczny ZOZ może oddać aktywa w dzierżawę na ponad trzy lata tylko za aprobatą podmiotu tworzącego. Radni przyjęli stosowną uchwałę, w której:

•     minimalną stawkę czynszu ustalono na 80 zł netto za m² budynku i 35 zł netto za m² terenu,
•     szacowany przychód szpitala z dzierżawy to 22 661,75 zł netto miesięcznie, czyli ponad 2,7 mln zł w ciągu 10 lat.

W uzasadnieniu uchwały czytamy, że obecny 14-letni aparat „nie spełnia w pełni współczesnych standardów diagnostycznych”, a częstsze awarie mogą wydłużać kolejki. Dzierżawa ma sfinansować modernizację pomieszczeń i instalację nowego MRI „o wyższych parametrach technicznych”, co „pozwoli na zwiększenie liczby pacjentów objętych diagnostyką oraz poprawę efektywności pracy personelu”.

Jak sfinansować sprzęt, który w detalu kosztuje kilka milionów złotych? O kulisy finansowe przedsięwzięcia pytamy Krzysztofa Lehnorta, eksperta Polskiej Federacji Szpitali i przedstawiciela zespołu negocjacyjnego:

Dlatego prowadzimy rozmowy z inwestorem zewnętrznym. Chcemy jeszcze w tym roku uruchomić supernowoczesną pracownię MRI za ok. 6,5–6,8 mln zł. Projekt obejmuje nie tylko zakup aparatu, lecz także kompleksową modernizację pomieszczeń”. 

Lehnort akcentuje, że współpraca z partnerem prywatnym nie odbije się na pacjentach:

W drugiej części rozmowy Lehnort zwraca uwagę na kluczowe detale techniczne:
„Planowany rezonans będzie przystosowany do badania pacjentów ważących nawet 250 kg. W wielu ośrodkach nie ma takich możliwości. Tu zarówno stół, jak i sama tuba stworzą warunki, by każdego pacjenta zbadać bezpiecznie i komfortowo” – tłumaczy. – „Skrócenie czasu skanowania ograniczy klaustrofobiczne dolegliwości; nowa generacja urządzenia sprawi, że badanie stanie się mniej uciążliwe”.

Kluczową kwestią jest zapewnienie ciągłości pracy. – „Projekt umowy dzierżawy budynku i pracowni zakłada zawarcie umowy  na 10 lat” – mówi Lehnort. – „Zapisaliśmy w niej błyskawiczny serwis – firma ma kilkadziesiąt punktów w kraju, więc reaguje natychmiast. Co więcej, technologia idzie naprzód, dlatego przewidujemy sukcesywną wymianę aparatu: jeśli w czasie trwania umowy pojawi się sprzęt wyraźnie lepszy, inwestor zastąpi obecny model nowszym”.

Jeśli procedury pójdą zgodnie z planem, pierwsze badania w nowej pracowni MRI mogą zostać wykonane jeszcze przed końcem roku. W praktyce oznacza to nawet kilkaset dodatkowych badań miesięcznie i zdecydowanie krótszy czas oczekiwania na diagnozę.
Dla mieszkańców Jaworzna to realna ulga – nie tylko krótsze kolejki, lecz także pewność, że w przypadku nagłej potrzeby nie trzeba będzie już jechać do Katowic, Sosnowca czy Krakowa, by zrobić rezonans.

W dzisiejszej ochronie zdrowia nie wystarczą już rutynowe procedury i ostrożne, wieloletnie odkładanie środków. Aby nadążyć za rosnącymi potrzebami pacjentów – a także za tempem postępu technologicznego – samorządy i szpitalne zarządy muszą szukać nowych, niekiedy niestandardowych sposobów finansowania i organizacji usług.

Model dzierżawy, po który sięgnął Szpital Wielospecjalistyczny w Jaworznie, jest właśnie przykładem takiego odważnego, menedżerskiego podejścia: prywatny kapitał i know-how są wykorzystywane do szybkiej modernizacji sprzętu, przy zachowaniu kontroli nad priorytetami publicznej placówki. Jeśli plan się powiedzie, zyskają na tym przede wszystkim mieszkańcy – krótsze kolejki i lepsza diagnostyka oznaczają realne, codzienne korzyści odczuwalne w całym mieście.
A to właśnie większa dostępność i jakość usług, widoczna w życiu każdego pacjenta, jest miarą sukcesu nowoczesnej służby zdrowia.