
Kolejne drzewa znikają z naszego miasta. Przy ulicy Karola Szymanowskiego prowadzona była wycinka, która pozostawiła po sobie stosy gałęzi leżących luzem.
Przy ulicy Karola Szymanowskiego dokonano kolejnej wycinki drzew, której ślady wciąż są widoczne w okolicy. Na miejscu można zobaczyć porzucone stosy gałęzi, patyków oraz pocięte kłody i pniaki. Teren jeszcze niedawno był odgrodzony taśmą z kartkami, na których widnieje napis: „Wycinka drzew. Nie parkować pod drzewami 29.01.2025”. Obecnie taśma jest zerwana, a fragmenty drewna leżą luźno przy ulicy.
Pan Piotr Grzegorzek zauważa, że drzewa w tym miejscu były w stanie różnym. Oznacza to, że wycinka mogła być prowadzona ze względu na fatalną kondycję niektórych z nich. Mimo wszystko pojawiają się pytania o zasadność wycinki oraz o to, czy nastąpi wymiana pokoleniowa, to znaczy zostaną nasadzone nowe drzewka.
Mieszkańcy bloków, pod którymi miała miejsce ta wycinka, liczą na to, że wspólnoty określą, jakie są planowane dalsze działania w sprawie przyczyn i skutków tej wycinki.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie