Reklama

Co wynika z drapania się po głowie

AWAP
23/02/2018 21:40
Czasem aż trudno uwierzyć, jak wielki wysiłek wkładają ludzie, którzy dbają o porządek w naszym mieście. Żyły sobie wypruwają, 24 godziny na dobę pracują, wszystko na naszą i miasta chwałę. Tak przynajmniej wynika z korespondencji prowadzonej na Facebooku przez mądre głowy zatrudnione w MZDiM.
Problem nad jakim ostatnio łamią sobie głowy te ważne persony jest następujący - głupota ludzka jest nie do pokonania. I co zrobisz jak nic nie zrobisz, taki wniosek zdaje się wpływać z ich przemyśleń. Czego dotyczą? Ano realnej zmiany pierwszeństwa ruchu na skrzyżowaniu przy Galenie. Konieczność taką wymusiła budowa velostrady, ograniczająca ruch na Trasie Śródmiejskiej. I mądre te głowy wpadły na pomysł, żeby kierowców nauczyć nowego sposobu poruszania się po centrum. Bo jeśli nie, to paraliż, kataklizm i tragedia.
Jako że żaden ze mnie fachowiec od ruchu drogowego, nie zamierzam się wdawać w rozważania na temat tej zmiany, uznam że jednak ktoś mądrzejszy to sprawdził i tak trzeba. Nie przyjmuję jednak do wiadomości faktu, że skopano te zmiany w tak koncertowy sposób. Mijają już 2 tygodnie od rozpoczęcia przebudowy i od tego czasu praktycznie nie było dnia, żeby w tamtym miejscu nie doszło do stłuczki. Na razie kończy się tylko na pogiętej blasze, ale czy serio zamierzamy czekać, aż ktoś tam zginie? Czy dopiero wtedy ktoś zareaguje i uzna, że z ludzką bezmyślnością trzeba jednak powalczyć?

Potrafię zrozumieć argumenty, że kierowcy w Polsce są w ogóle słabi, prawo jazdy mam niemal 30 lat i swoje na drogach widziałem. Problem w tym, że na każdego słabego i głupiego kierowcę przypada co najmniej jeden, który jechał dobrze i poprawnie, ale stał się ofiarą bezmyślności tego pierwszego. I przynajmniej dla nich należałoby coś jednak zrobić, skoro już pijarowy blask bezpiecznego miasta przygasł.

Żeby nie bić piany, nie hejtować dla samego hejtu -  oto moje propozycje rozwiązania problemu:
1. Postawić duże (jeszcze większe, autostradowe wręcz) tablice z informacją o zmianie organizacji ruchu.
2. Zamontować progi zwalniające na dojeździe ze strony z brakiem pierwszeństwa.
3. Zamontować tymczasową sygnalizację świetlną.
4. Utworzyć wysepki regulujące ruch.
5. Przywrócić dotychczasowy porządek.

Pierwsze i ostatnie zostawiam, natomiast dwie pozostałe propozycje są banalne w realizacji. 10 minut namysłu wystarczy, żeby na to wpaść. Ani to koszty, ani trwałe zmiany, a tymczasową sygnalizację pewnie nawet posiada firma, która wykonuje budowę, wystarczyłoby zapytać (albo i nawet wpisać w SIWZ przy przetargu). Ale wam mądrale nie starczyło 2 tygodni, żeby wykombinować rozwiązanie. Nie wspominam nawet o miesiącach przygotowań do tej inwestycji.

Więc zróbcie coś wreszcie, przyznajcie się do błędu i go czym prędzej naprawcie. Jakimkolwiek sposobem.

Aplikacja jaw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    ttadeusz - niezalogowany 2018-02-24 15:09:51

    Popieram ten punkt: 3. Zamontować tymczasową sygnalizację świetlną.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Asia N - niezalogowany 2018-02-24 07:41:28

    Alez tu nie o to chodzi! Tu ma zadzialac filozofia kozy... Najpierw utrudnienia, ba! Nawet wypadki, a przed wyborami bedzie szał, szok i szpan, bo rozwiązano bardzo poważny problem komunikacyjny wprowadzajac stare rozwiazanie. A wyborcy radośnie zapomną o pół roku dramatu i zagłosują znowu... Wszystkie grzechy odpuszczając. Swoja droga, sama stojąc na tym skrzyżowaniu przeżywam chwile grozy... Przeciez zawsze niewinny kierowca moze zostać staranowany przez tego ślepego, nieumiejącego, tępego... Ehhh...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo jaw.pl




Reklama
Wróć do