
Dziki na ul. Kamińskiego to prawdziwa plaga i nikt nie ma nad tym kontroli – alarmuje mieszkanka Osiedla Stałego, która przesłała do redakcji jaw.pl zdjęcie grupy młodych dzików śpiących tuż przy jednym z bloków. Najbardziej niepokojąca jest jej obserwacja, że zwierzęta zadomowiły się w tym rejonie na dobre i nie wracają już do lasu nawet na noc.
Majowe popołudnia, grille na działkach i resztki jedzenia – to wszystko przyciąga dziki, które doskonale wiedzą, gdzie mogą znaleźć łatwy posiłek. Według mieszkanki, na ul. Kamińskiego dziki pojawiają się niemal codziennie, a ich obecność nasila się zwłaszcza w sezonie grillowym. Ogródki działkowe i śmietniki przy blokach stały się dla nich swoistą stołówką. – Zwierzątka mogą liczyć na stały dostęp do pokarmu, bo przed kontenerami jest trzy tony śmieci – komentuje mieszkanka.
Choć dziki w pobliżu osiedli mogą wydawać się „słodziutkimi maluchami”, jak określa je autorka zdjęcia, to w rzeczywistości są dzikimi zwierzętami, które mogą stanowić zagrożenie – zarówno dla ludzi, jak i dla dorosłych osób. Przyzwyczajanie ich do obecności człowieka i łatwego dostępu do resztek jedzenia sprawia, że tracą naturalny instynkt unikania ludzi. Należy pamiętać, by nie zostawiać resztek po grillach, nie wyrzucać jedzenia wokół śmietników i nie próbować nawiązywać z dzikami kontaktu.
Elewacje bloków, wyboiste trawniki i dzikie górki – tak, według mieszkanki, wyglądają już tereny wokół ul. Kamińskiego. Jak humorystycznie podkreśla: dziki nie płacą czynszu, ale konsekwencje ich obecności mogą odczuwać mieszkańcy. Problem jest poważny i wymaga reakcji – zarówno ze strony służb miejskich, jak i samych mieszkańców, którzy powinni unikać działań sprzyjających obecności dzików w pobliżu domów.
Czy dziki w Jaworznie to już norma?
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Głupi jesteś. To nie przez drzewa dziki przyszly do ludzi tylko przez jedzenie,którego pewnie masę marnujesz bo wy blokowcy tak macie że czego nie da się w kiblu spuścić to przez okno wyrzucacie!
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ktoś się teraz obudził? Dziki na osiedlach są już ponad 10 lat, teraz jest wiosna więc mają młode, przez to że się ociepla klimat druga fala młodych będzie na jesień bo zimy w Polsce to już praktycznie nie ma. Maluchy jak widzą człowieka to uciekają, podrostki są ciekawe i zdarza im się podejść głównie by wyczaić zapach, dorosłe to już mają człowieka gdzieś i ich tylko interesuje kopanie w ziemi. Jak im człowiek krzywdy robić nie będzie one tak samo nie będą robić. To już jest któreś pokolenie dzików żyjące na osiedlu, jak widać lepiej się zsocjalizowały z nami niż nie jeden patus co człowieka za darmo pobije. G burza z d