
W ostatnim tegorocznym artykule opowiem co nieco o wycieczce, którą zaliczyliśmy w dniu 14 grudnia. Termin i czas rozpoczęcia był anonsowany. Po krótkiej naradzie padło na tytułowe miejscowości. W pierwszym etapie zdecydowaliśmy się na Wąwóz Półrzeczki. Wcina się on w spory kompleks leśny znajdujący się na północ od przecinającej wsie drogi. Jest tam charakterystyczne zgrupowanie skałek. Okolicę pokonaliśmy, zataczając sporą pętlę. Potem zajrzeliśmy w pobliskiej Doliny Mnikowskiej, idąc w dużym uproszczeniu do Matki Boskiej i z powrotem. W końcu pokręciliśmy się po Lesie Baczyńskim. Było jako tako. Pełna relacja pojawi się wkrótce na Wędrówkach z Grzegorzkiem.
W odwiedzanych lasach, tak jak to bywa na szeroko pojmowanej jurze, dominują buki pospolite. To drzewo posiada charakterystyczną srebrzystoszarą korę. Towarzyszy im posiadający szarą smugowaną korę grab zwyczajny. W dolinie cieku pojawia się olsza czarna. Z gatunków liściastych swoistą dominantę stanowi dąb Bechsteina. To naturalny mieszaniec dębu szypułkowego i dębu bezszypułkowego. Bywa spotykany także w zasięgu naszych mediów, ale w odwiedzanych miejscach stanowi lokalną dominantę. Ma on mocno karbowane blaszki liściowe zbliżone do dębu szypułkowego, ale ogonki tak długie jak dąb bezszypułkowy. Poza tym stosunkowo niewielką domieszkę stanowią tutaj sosna zwyczajna, modrzew europejski, świerk pospolity oraz jodła pospolita.
W okolicy znajdują się odsłonięcia wapieni jurajskich. Osiedliło się na nim wiele gatunków mchów. Lokalną dominantą okazał się zwiślik wiciowy. Do tej pory większą ilość tego gatunku spotkałem w Dolinie Zbrzy pomiędzy Dębnikiem a Dubiem. Kolejnym gatunkiem jest tutaj opończyk skrętozarodniowy. Jego widywałem także w Jaworznie na murze cmentarza ciężkowickiego. Stosunkowo mało było kędzierzawca wąsatego. Z kolei bardzo spore płaty tworzy miechera. Jest dwojga gatunków. Tutaj precyzyjne oznaczenie utrudniało oblodzenie gałązek. Rodzaj jest łatwo rozpoznawalny poprzez odstające poziomo płaskie gałązki. Warto jeszcze odnotować obecność skrzydlików, posiadających płaskie gałązki z lancetowatymi listkami. Poza tym na skałkach były paprocie takie jak zanokcica skalna oraz przylaszczka pospolita. Wizerunki wymienionych gatunków pojawią się w zapowiadanych fotoreportażach.
Wędrując natrafiliśmy na szereg ciekawych grzybów nadrzewnych. Trafiła się czarna galaretka kisielnicy kędzierzawej. Były skłębione płaskie owocniki skórnika szorstkiego. Trafiły się rdzawe kulki drewniaka oraz niewielkie talerzyki smakosza buka znanego tylko pod łacińską nazwą Diatrype disciformis. Na bukowej gałęzi trafiło się skupisko łycznika ochrowego. Z góry były półkuliste kapelusze, spodem rdzawe blaszki. Z boku kapeluszy widać niewielkie trzonki. Warto jeszcze odnotować pojawienie się próchnilca gałęzistego. To rozgałęzione podkładki przypominające rogi. Są one czarne u dołu a białe u góry. Robi to podkładka. Niewielkie owocniki skrywają się w czarnej części. Biel to zarodniki konidialne.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie