
Wspomnienia i szacunek dla tych, którzy odeszli. Sylwetki ludzi, którzy wpisali się w historię Jaworzna przez lata. Odeszli w 2024 roku.
– pisał wiersze i uwielbiał Słowackiego, pisał do „Co Tydzień”, we wspomnieniach Barbary Sikory czytamy: „Był skromny, ciekawy w rozmowach i dyskusjach, życzliwy ludziom, ufał im bezgranicznie”.
– taksówkarz o wielkim sercu i niezwykłej życzliwości, był uosobieniem serdeczności i przyjaznym duchem miasta.
– wybitny specjalista związany z górnictwem i energetyką, był wiceprezesem ds. produkcji w Katowickim Holdingu Węglowym, pełnił także funkcję dyrektora ds. rozwoju i konsultanta zarządu w spółce PG Silesia, zajmował stanowisko dyrektora ds. produkcji w czechowickiej kopalni.
– trener szachowy, kierownik sekcji szachowej przy kopalni Sobieski, założyciel i prezes Jaworznickiego Klubu Szachowego, wieloletni prezes Zgody Byczyna.
– wiceprezes zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej Górnik
– członkini Ochotniczej Straży Pożarnej Osiedle Stałe w Jaworznie.
– prezes Miejskiego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych w Jaworznie, wspierała działania zespołów śpiewaczych, był zaangażowanym społecznikiem, uhonorowany dyplomem „Za zasługi dla miasta Jaworzna”.
– od wielu, wielu lat, zawsze w środę, przychodził do redakcji gazety „Co Tydzień”, witał nas uśmiechem, żartem i dobrym słowem.
– były zawodnik LZS Ciężkowianka Jaworzno, w latach 80-tych znakomity prawy obrońca LZS Ciężkowianka Jaworzno.
– radca prawny, rodowity jaworznianin szanowany i ceniony w wielu placówkach i środowiskach, w których pracował, w Urzędzie Miejskim w Jaworznie, dawnej Gospodarce Komunalnej i Elektrowni Jaworzno, aktywnie działał w Stowarzyszeniu Pamięci Armii Krajowej koło w Jaworznie i Katolickim Stowarzyszeniu Przyjaźń Jaworznicka.
Helena była żoną, zmarłego w 1997 roku Stanisława Ciołczyka, z którym doczekała się dwóch synów. Miała wnuczki, wnuków i prawnuka. Helena była osobą radosną, zadowoloną z życia, zawsze uśmiechnięta i obdarzająca ludzi dobrym słowem. Szanowała ludzi oraz ich zdanie, wspierała każdego dobrym słowem i uśmiechem. Bardzo kochała rodzinę, tę najbliższą i tę dalszą. Prochy Heleny Ciołczyk spoczęły u boku męża Stanisława na cmentarzu Pechnickim w dniu 9 października br.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie