Remis w Bolęcinie. W niedzielę feta

Victoria 1918 Jaworzno zremisowała na wyjeździe z Promykiem Bolęcin 2:2. Dwie bramki dla „biało-zielonych” strzelił niezawodny „Maniek”, czyli Mariusz Mastalerz. Zawodnicy Victorii w lodówkach mrożą już szampany, bo w niedzielę zamierzają oficjalnie świętować awans do A-klasy.

Choć awans udało się wywalczyć już kilka kolejek temu, to Victoria chce w ostatnim meczu u siebie podziękować wszystkim kibicom i osobom, które wspierały drużynę w tym sezonie. A sezon może zaliczyć do bardzo udanych, bo już po rundzie jesiennej chyba nikt nie miał wątpliwości, że „Vici” awans bezsprzecznie się należy. Natomiast wynik 75 punktów po 27 kolejkach i 146 strzelonych bramek świadczy tylko o dominacji chrzanowskiej B-klasy. W tym sezonie z Victorią nie miał prawa równać się po prostu nikt, a patrząc na grę podopiecznych trenera Tomasza Kijewskiego można stwierdzić, że w A-klasie ekipa z Jaworzna chłopcem do bicia z pewnością nie będzie.

W niedzielę o 14:00 Victoria podejmie na Krakowskiej Ruch Młoszowa. Będzie to ostatnie spotkanie u siebie w sezonie 2015/16. W ostatniej kolejce Victoria będzie pauzowała.

Promyk Bolęcin – Victoria 1918 Jaworzno 2:2 (0:2)
Bramki: 32", 38" Mastalerz
Skład: Przybyłowski, Gembala, Grządziel, Kędzierski, Mastalerz (65" Kozdraś), Proksa, Rosa (85" Kowalski K.), Stokłosa, Szremski (75" Siewniak), Szwed, Wartała