Rodzinne granie

1 sierpnia minie rok od założenia przy LKS „Ciężkowianka” i klubie "Wega" MCKiS w ramach szkółki piłkarskiej grupy naborowej. Od samego początku szkoleniowcem młodych adeptów ciężkowickiej piłki jest doświadczony instruktor Marek Musiał. W sobotę 3 lipca odbył się rekreacyjny piknik sportowo- rekreacyjny pn. „Rodzinne granie” podsumowujący wiosenny cykl szkolenia.



Punktualnie o 15.30 na boisku w Ciężkowicach stawiły się drużyny reprezentujące ojców i synów z najmłodszej drużyny LKS-u. W starszej drużynie oprócz członka zarządu Piotra Żabickiego (któremu przyszło rywalizować z synem Krzysztofem) wystąpili gościnnie skarbnik LKS-u Zbigniew Lorek oraz prezes Janusz Ciołczyk.



Początkowo nieco stremowana młodzież mocno obawiała się imponującego warunkami fizycznymi Stanisława Jamroza, jednak niesamowity doping jaki dla najmłodszych zapewniły piękne mamy i siostry sprawił, że w pewnym momencie rezultat był remisowy.



W rolę sprawiedliwego na murawie wcielił się trener Marek Musiał, który raz po raz karał drużynę rodziców „białymi kartkami” oraz rzutami wolnymi.



Pod koniec spotkania na boisku pojawiły się niczym szarańcza dwie jedenastki skompletowane z zawodników grupy naborowej. Po regulaminowym czasie gry zarządzono egzekwowanie przez wszystkich uczestników serii rzutów karnych.



Jedna z mam w czasie rywalizacji złożyła protest, że występujący jako golkiper prezes Ciołczyk zajmował zbyt dużo miejsca w bramce. Skruszony prezes obiecał poprawę i przejście na dietę.



Schodzące do szatni obydwie drużyny zostały powitane dźwiękami ”We are the champions” niezapomnianej grupy Queen. Nie był to jednak koniec tego zabawowego popołudnia. Najpierw rozgrywki toczyły się na boisku do siatkówki. Następnie dokonano podsumowania niemal rocznego cyklu szkoleniowego oraz wręczono nagrody rzeczowe wyróżniającym się zawodnikom młodego pokolenia.



Otrzymali je z rąk kierownik klubu MCKiS „Wega” Wandy Ciołczyk oraz trenera Marka Musiała Karol Guśtak oraz Krzysztof Żabicki. Po meczu był czas na pyszny poczęstunek. Nie zabrakło oczywiście smakowitych kiełbasek przygotowanych przez panie Danutę Jaśko oraz Stanisławę Grzywa.



Rywalizowano również w piłkarzyki, gdzie bezkonkurencyjnymi okazali się Marek Guśtak występujący w parze z Maciejem Sołtyskiem. Najlepiej jednak prezentowały się mamy dając pokaz nowoczesnego tańca. Spotkanie miało bardzo rodzinny, integracyjny charakter, zawodnicy przybyli z rodzicami, rodzeństwem i koleżankami z klasy.



W sumie podczas pikniku bawiło się prawie 80 osób. Piknik był współfinansowany z budżetu miasta Jaworzna.



fot. Rafał Kolasiński
ian


UWAGA: Archiwum dyskusji na forum znajdziesz tutaj.