
Do XIII odsłony konkursu talentów Szału nié ma zgłosiło się 29 tzw. podmiotów wykonawczych. Konkurs odbył się w MDK 26 lutego. Podmioty wykonawcze prezentowały się w akrobatyce, tańcu, śpiewie, recytacji, złożono do konkursu również dwa rysunki i dwa projekty ubiorów.
Generalnie wszyscy uczestnicy konkursu wyglądali na raczej radosnych i raczej zadowolonych.
- Jury uznało, że nie można skrzywdzić żadnego z szalonych wykonawców, toteż przyznało 6 pierwszych miejsc, w każdej kategorii a resztę wyróżniono. Każde dziecko dostało nagrodę! - mówi Zbigniew Adamczyk (MDK, organizator wydarzenia). - Alicja Habowska nagrodzona w kat. śpiew i recytacja, kl. 1-3, znakomicie przygotowana, dobra dykcja, czysty śpiew, Amelia Ziętek - fenomenalna plastyczka, przedszkole, w ciągu kilku minut perfekcyjnie narysowała różę , Stokrotki - zespół taneczny, dobra synchronizacja, ciekawe układy choreograficzne – informuje Zbigniew Adamczyk.
Ela Bigas: Szału nié ma – skąd taki tytuł? Czyżby organizatorzy nie wierzyli w talenty uczestników?Zbigniew Adamczyk: Uczestnicy przychodzą z talentami, pełni zapału, pełni fantazji. Natomiast to jest takie powiedzonko jaworznickie wręcz. Wymyślili taką nazwę kiedyś tam moi uczniowie i to się utrzymało. Doszli do wniosku, że mimo wszystko wielkiego szału nie ma, chociaż było naprawdę sporo różnego rodzaju wręcz gwiazd, które się pojawiły i można było im bić brawo i to był szał.
Czy Szału nié ma to taki odpowiednik ogólnopolskiego Mam Talent? Czy takie ambicje mają organizatorzy?
ZA: Nie aż takie, bo nie mamy takich nagród, jak w Mam Talent. To raz, a po drugie nasz konkurs jest dla małych dzieci, głównie przedszkolaków.
Michalina Grabowska (z pracowni projektowania ubioru MDK prowadzonej przez Barbarę Koczur) złożyła do konkursu swoje projekty. - Nie miałam żadnych inspiracji – mówi – aczkolwiek niektóre rysunki są kopiowane z pewnej książki. Wszystko to moje pomysły. Projekt sukienki powstał pod wpływem chwili, jest zrobiona z różnych materiałów, trudnych w użyciu, np. materiał z firanki. Zadziwiająca jest góra sukienki – to materiał budowlany. Spodobała mi się jego delikatna struktura.
Zuzanna Dziwak prezentowała się w śpiewie. Tato Kamil Dziwak mówił o córce, że lubi śpiewać, ma same talenty, uprawia akrobatykę, lubi zabawy z kotem i „denerwowanie rodziców”.
Lilia Oleksiewicz – zaprezentowała układ gimnastyczny. Mówi że dla sukcesu jest ważny i talent i praca. Mama Kinga mówi, że akrobatyka jest dla Lilii bardo istotna, zależało mi, żeby od najmłodszych lat wykonywała jakieś ćwiczenia. Akrobatykę trenuje już trzeci rok i widzę, że ma do tego pasję, uczy się systematyczności i widzę, że idziemy w dobrym kierunku.
Oskar Ziętek towarzyszył siostrze Amelce. - Cały czas śpiewa – mówi Oskar o siostrze – jak jej się nudzi to śpiewa, jest wtedy weselej. Poprawia jej to zdecydowanie nastrój. Tak też mówi Amelka – jak śpiewa to jest radosna.
Wszystkim uczestnikom konkursu serdecznie gratulujemy. Grunt to dobra zabawa, a tak z pewnością było. Co tam XIII odsłona, pechowo nie było.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie