Olimpijczyk w II LO

Marcel Zięba, uczeń klasy o profilu matematyczno-informatycznym
z II Liceum Ogólnokształcącego im. Cz. Miłosza w Jaworznie
zakwalifikował się do finału LXII Olimpiady Matematycznej.
Prezentujemy wywiad z finalistą.

-Na początku chciałybyśmy Ci pogratulować. Udział w finale Olimpiady Matematycznej to naprawdę duży sukces. Spodziewałeś się, że zajdziesz aż tak daleko?
-Dziękuję. Nie, nie spodziewałem się, było to dla mnie dużym zaskoczeniem.
-Jak wyglądały Twoje przygotowania do tego konkursu?
-Przygotowywałem się głównie rozwiązując zadania.
-Opowiedz coś więcej o przebiegu Olimpiady Matematycznej.
-Pierwszy etap Olimpiady Matematycznej trwał aż trzy miesiące, rozpoczął się we wrześniu. Polegał na samodzielnym rozwiązywaniu zadań w domu. Zawody II stopnia odbyły się w Bielsko-Białej. Trwały dwa dni, każdego było pięć godzin na rozwiązanie trzech zadań.
-Kiedy odkryłeś, że masz taką żyłkę do matematyki? Czy ktoś pomagał Ci w rozwijaniu się w tym kierunku?
-Zawsze chętnie rozwiązywałem zadania matematyczne. Rodzice oraz nauczyciele ciągle mnie wspierali.
-Traktujesz rozwiązywanie zadań jako naukę czy rozrywkę?
-Jest to dla mnie jeden ze sposobów spędzania wolnego czasu. Traktuję to głównie jako rozrywkę.
-Masz jakieś inne zainteresowania?
-Tak. Oprócz matematyki zajmuję się także programowaniem (jedno z drugim ma wiele wspólnego). Lubię słuchać muzyki, przede wszystkim metalu. Ostatnio zacząłem również grać w Magic The Gathering. Jest to rodzaj gry karcianej. Jeśli chodzi o sport lubię koszykówkę i piłkę nożną.
-Czy masz jakieś konkretne plany na przyszłość? Myślałeś już o uczelni, na którą chciałbyś się wybrać?
-Obecnie myślę nad studiami na Uniwersytecie Warszawskim na kierunku JSIM. Są to Jednoczesne Studia Informatyczno-Matematyczne.
-Dziękujemy Ci za rozmowę. Życzymy powodzenia w konkursach, które Cię czekają.
-Ja również dziękuję.

Joanna Piątek i Martyna Pilch (koleżanki z klasy)


UWAGA: Archiwum dyskusji na forum znajdziesz tutaj.