Piwniczny folklor na Podwalu

W bloku na Podwalu, przy ul. Licealnej suszarnią zaopiekowała się Pani Władysława Kania, która postanowiła zrealizować swoje marzenie. Razem z koleżankami wzięła sprawy w swoje ręce. Wypłytkowana podłoga, obielone ściany i wiejskie rekwizyty z dawnych lat „zdobią” wnętrze piwnicznej suszarni. Wieczorami z tych zakamarków wydobywają się folkowe piosenki.


Suszarnia została doprowadzona do porządku i zaadoptowana na potrzeby niezwykłej pasji- obrzędu kądzieli. Powstał tu prawdopodobnie jedyny tego typu warsztat w Jaworznie. Wspólnie z Panią Władysławą uprzyjemniają sobie tu czas członkinie zespołu śpiewaczego Jaworznianki, Pani Helena Adamczyk oraz Maria Starzyk. Miłośniczki folkloru obrabiają len, którego końcową obróbką zajmuje się tkacz. Pani Władysława twierdzi, że tego typu pasją mogą zarazić się harcerze.

Kto by pomyślał, że w zwykłej piwnicy bloku na Podwalu, mogą się dziać tak niezwykłe rzeczy. Zazdrościmy Paniom takiej energii i zaangażowania w życiowe pasje.


UWAGA: Archiwum dyskusji na forum znajdziesz tutaj.[hana-flv-player video="http://www.jaw.pl/wp-content/uploads/archive/video/26/c7.flv" height="auto" description="" player="2" autoload="true" autoplay="false" loop="false" autorewind="true" splashimage="http://www.jaw.pl/wp-content/uploads/archive/video/26/c7.jpg" /]