Gdy wydawało się już, że Szczakowianka wyczerpała limit niespodzianek na ten rok, jak grom z jasnego nieba spadła na kibiców informacja o rezygnacji trenera Berety. Efekty jego pracy w Jaworznie zostały zauważone w regionie, a za tym poszły oferty pracy z wyższych lig. Trener Bereta zdecydował się spróbować swoich sił w IV-ligowym Gwarku Ornontowice i w pokojowy sposób rozstał się z Biało-Czerwonymi, prowadząc jeszcze do przedostatniej kolejki zespół. Dosłownie przed ostatnią kolejką poznaliśmy nazwisko czwartego już w tym roku trenera Szczakowianki. Tym razem Zarząd klubu postawił na postać dobrze znaną kibicom – Pawła Cygnara. Ten świetny w przeszłości zawodnik Szczakowianki, ale też Zagłębia, Termaliki czy Soły dopiero stawia pierwsze kroki w szkoleniu seniorów. Mimo to wydaje się dość naturalnym wyborem – kibice pamiętają go jeszcze ze świetnej gry na boisku i na pewno dostanie spory kredyt zaufania. Debiut trenerski Cygnara zresztą był bardzo udany – jaworznianie wygrali bowiem pewnie w ostatniej kolejce 3:1 z SKS-em Łagisza i tym samym zapewnili sobie na zimę pozycję wicelidera w swojej grupie Zina Klasy Okręgowej.DK


Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie