Wolnoć Tomku w swoim domku

„Wolnoć Tomku w swoim domku” - tak w zasadzie wygląda gospodarka leśna w prywatnych lasach. Związany z tym problem, z jakim zgłosili się do nas mieszkańcy Pieczysk, pozostawił mieszane uczucia.



Las przy ul. Zarzecznej ma kilku właścicieli. Ponad tydzień temu jeden z nich wyciął około 30 drzew. Jak powiedziano man w Wydział Ochrony Środowiska i Rolnictwa Urzędu Miejskiego drzewa były wycięte legalnie i zgodnie z zasadami gospodarki leśnej. Osoby, które zgłosiły się do naszej redakcji twierdzą, że to żadna gospodarka, a zwykła grabież drzew.
Współwłaściciel działki leśnej – mieszkaniec Ciężkowic - na złożony wniosek w Wydziale Ochrony Środowiska i Rolnictwa otrzymał świadectwo legalności pozyskania drewna w maju tego roku. Na wycinkę drzew w prywatnym lesie nie potrzebne jest zezwolenie. Inni współwłaściciele nie chcieli dopuścić do tej wycinki, tym bardziej, że mieszkaniec Ciężkowic nie miał ochoty dowieść przed nimi, że na danej działce jest jej prawnym właścicielem.
Konflikt coraz bardziej narasta. Sprawa ciągnie się już od trzech lat, bo pierwsza wycinka na tym terenie została wykonana już w 2007 roku.



UWAGA: Archiwum dyskusji na forum znajdziesz tutaj.[hana-flv-player video="http://www.jaw.pl/wp-content/uploads/archive/video/24/6f.flv" height="auto" description="" player="2" autoload="true" autoplay="false" loop="false" autorewind="true" splashimage="http://www.jaw.pl/wp-content/uploads/archive/video/24/6f.jpg" /]