
Blisko czterystu sportowców z Polski i Republiki Czech wystąpiło w zawodach judo zorganizowanych przez klub sportowy „Budowlani” Sosnowiec. Sprawnie zorganizowany i przeprowadzony turniej rozegrany został na 12 planszach. W rywalizacji wzięło udział pięciu wojowników Jaworznickiej Szkoły Guja Jiujutsu – Dawid „Kenji” Guja, Szymon Białek, Jakub „Bączek” Dubiel, Bartosz „Ninja” Swędrowski i Mikołaj „Fazi” Bodnar.
Najmłodszy w drużynie - Szymon Białek , wystąpił w starszej grupie wiekowej gdyż trener Tomasz Guja uznał, że najwyższy czas by zawodnik zdobywał doświadczenie mierząc się z bardziej wymagającymi rywalami. Tym razem wojownik trenujący sztukę walki Guja Jiujutsu zwyciężył trzech przeciwników przed czasem rzucając ich na ippon. Niestety przegrał jedno starcie z doświadczonym judoką. Należy wspomnieć że dla Szymona był to dopiero jego drugi start w stójce w dyscyplinie judo i kolejny medal. W ocenie trenera chłopiec ma duży potencjał by za rok lub dwa zostać wartościowym zawodnikiem dołączając do elity klubu – Guja Jiujutsu Team.
Walczący w tej samej grupie wiekowej lecz niższej kategorii wagowej Dawid „Kenji Guja rozprawił się kolejno z trzema rywalami rzucając ich przez plecy i stosując trzymanie kesa gatame. W ten sposób syn trenera zakończył trzy pojedynki przed czasem. Niestety w finale jaworznianin podczas walki w parterze za wcześnie rozluźnił się co wykorzystał doświadczony judoka kładąc Dawida na brzuch, a następnie wyłamując staw ramieniowy, co zabronione w grupie wiekowej dzieci, odwrócił go na plecy i założył trzymanie. Sędzia nie zauważył niedozwolonej presji na staw ramieniowy i zaliczył przeciwnikowi trzymanie. „Kenji” z trudem pogodził się z porażką w finale i miejscem na drugim stopniu podium.
Jakub „Bączek” Dubiel, który kilka dni wcześniej powrócił do treningów po dłuższej przerwie spowodowanej chorobą okazał się bezkonkurencyjny w Sosnowcu. Jaworznianin wszystkie pojedynki zakończył przed czasem rzucając judoków przez plecy oraz stosując obalenie z Guja Jiujutsu.
Mikołaj „Fazi” Bodnar był rozczarowany drugą lokatą gdyż liczył na kolejną wygraną we współzawodnictwie sportowym w judo. Niestety wojownik z GujaKan Jaworzno doznał jednej porażki i musiał zadowolić się srebrem.
Najsłabiej spośród reprezentantów Jaworznickiej Szkoły Guja Jiujutsu wypadł Bartosz „Ninja” Swędrowski, który stanął na najniższym stopniu podium.
Zawodnicy trenujący w Centrum Mistrzostwa Sportowego GujaKan w Jaworznie wywalczyli w Sosnowcu łącznie pięć medali, w tym jeden złoty, trzy srebrne i jeden brązowy.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie