Sportowy tryb życia nie jest obcy dla jaworznian. A jeśli sport połączyć z możliwością niesienia pomocy innym, to chętnych nie brakuje. „Rolkuj po nadzieję” - pod takim hasłem odbyła się impreza sportowa organizowana przez Hospicjum Homo-Homini im. św. brata Alberta oraz Miejskie Centrum Kultury i Sportu w Jaworznie.
UWAGA! Wersja Full HD materiału wideo dostępna jest pod tym adresem:
http://www.youtube.com/watch?v=SDlDI36w_zQ
Celem tego wydarzenia było pokonanie kilku okrążeń po wyznaczonej trasie w strefie inwestycyjnej na Osiedlu Stałym. Nie było jednak ważne, kto, jak i w jakim czasie pokona tę trasę. Tu zwycięzcą był każdy, bowiem sponsorzy imprezy zadeklarowali, że za każdą osobę, która przejedzie trasę przekażą na rzecz jaworznickiego hospicjum 30 zł. Organizatorzy chyba nieco pesymistycznie podeszli do frekwencji, bo przewidzieli maksymalnie 300 osób. Zostali pozytywnie zaskoczeni, bo w sobotę, przy pięknej jesiennej aurze, do rajdu zapisało się 305 osób. Dla dodatkowych pięciu brakło już numerów startowych. Tego nie spodziewali się chyba najwięksi optymiści.
Zainteresowanie rajdem z pewnością cieszy, bo uczestnicy „Rolkuj po nadzieję” połączyli sport z pomocą dla hospicjum. Co było zaskoczeniem, to obecność wielu mieszkańców innych miast. Pojawili się między innymi mieszkańcy Krakowa, Katowic, Sosnowca czy nawet Zakopanego. Niektórzy z nich to wytrawni rolkarze, mający za sobą starty w licznych wyścigach. Tu jednak się nie ścigali, a chcieli po prostu aktywnie spędzić czas, przyłączając się do pomocy hospicjum.
Całą imprezą koordynowali wolontariusze hospicjum, których żółte koszulki są chyba już znakiem rozpoznawczym. Tak samo zresztą, jak żółte, hospicyjne żonkile. Wolontariusze oczywiście także ubrali rolki i pokonali wyznaczoną trasę. A do pokonania było 10 okrążeń, każde o długości jednego kilometra.
Oprócz uczestników rajdowi przyglądało się wielu obserwatorów. O ile pochwalić musimy wiceprezydenta Dariusza Starzyckiego, który może nie jak wytrawny rolkarz, ale jednak trasę pokonał, to ze względu na brak rolek nie wystartował dyrektor MCKiS Mirosław Ciołczyk. Zapewnił nas jednak, że jeśli dojdzie do przyszłorocznej edycji, to wystartuje. Trzymamy za słowo!
Na trasie nie zabrakło profesjonalistów, ale w dziedzinie wyczynowej. Przed rajdem kilku śmiałków zaprezentowało wyczynowy pokaz jazdy na rolkach. Efektowne slalomy obok ustawionych kubków mogły przyprawić o zawrót głowy, a niejeden z widzów z pewnością zastanawiał się, jakim cudem można w taki sposób skoordynować ruchy.
Pomysł przeprowadzenia rajdu rolkowego wyszedł od jaworznickiego hospicjum. Dlaczego teraz na jesień? Dlatego, że ta impreza ma wzbogacić prowadzoną już od kilku lat kampanię Pól Nadziei.
Każdy z uczestników rajdu po jego zakończeniu otrzymał dyplom i pamiątkowy medal. Te z pewnością będą przypominały nie o samym ukończeniu dziesięciokilometrowej trasy, a o tym, że przyczyniło się do pomocy potrzebującym. I oby ta pomoc była niesiona cały czas.
UWAGA: Archiwum dyskusji na forum znajdziesz tutaj.[hana-flv-player video="http://www.jaw.pl/wp-content/uploads/archive/video/3b/15.flv" height="auto" description="" player="2" autoload="true" autoplay="false" loop="false" autorewind="true" splashimage="http://www.jaw.pl/wp-content/uploads/archive/video/3b/15.jpg" /]
Aplikacja jaw.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!