Za nami kolejny weekend emocji sportowych. Swoje mecze grali piłkarze, siatkarze, siatkarki i koszykarze.
O kolejne punkty walczył MCKiS Termo-Rex Jaworzno, który na wyjeździe zmierzył się z Kingiem Wilki Morskie Szczecin. Podopieczni trenera Jędrosa chcieli w tym meczu odnotować trzecie zwycięstwo w sezonie, ale rywal okazał się zbyt mocny.
Mecz toczył się niestety pod dyktando tylko jednej drużyny. King Wilki Morskie Szczecin od samego początku prezentował swoją wyższość i wygrał cały mecz 75:52. MCKiS Termo-Rex nie powiększył zatem swojego dorobku punktowego. W tabeli nasza drużyna nadal zajmuje trzecie miejsce od końca.
Niemałą sensację sprawiły za to siatkarki MCKiS Jaworzno, które we własnej hali ograły AZS Politechnikę Gliwice, zespół, który wydaje się być murowanym kandydatem do awansu. Mimo porażki w pierwszym secie aż do 14 to podopieczne trenera Łozińskiego były górą. Zwyciężyły kolejne trzy partie do 23, 21 i 16 i zainkasowały trzy punkty. Już w tę sobotę jaworznianki wybiorą się do Wodzisławia Śląskiego, gdzie zagrają z zajmującą ósmą lokatę w tabeli Zorzą. Do liderującego SMSu LO2 Opole MCKiS traci tylko pięć punktów, a więc wszystko jest jeszcze możliwe.
Równie dobrze spisał się MCKiS Energetyk Jaworzno, który w Hali Widowiskowo-Sportowej grał z TSV Mansard Sanok. Scenariusz meczu był podobny do tego w wykonaniu siatkarek. Energetyk przegrał pierwszego seta, ale w kolejnych nie dał już szans rywalom wygrywając do 23, 22 i 12. MCKiS zajmuje teraz trzecią pozycję w tabeli i traci do bezapelacyjnego lidera, PWSZ Karpaty MOSiR KHS Krosno 9 punktów. W następnej kolejce Energetyczni będą pauzowali.
Źle ten rok zakończyła Szczakowianka Jaworzno. Piłkarze trenowani przez Andrzeja Sermaka przegrali na wyjeździe z LZSem Piotrówka 2:0. Gole dla gospodarzy zdobyli Dziliński i Gwaze. Po 16 kolejkach Szczakowianka zajmuje trzecie miejsce od końca w tabeli z dorobkiem 13 punktów. Rozgrywki III ligi opolsko-śląskiej zostaną wznowione na wiosnę.