Pogoda teraz: 15°C | zachmurzenie duże
Reklama
Władze Jaworzna nie są zainteresowane lasami społecznymi
23/10/2024 13:34
Spis treści
Do końca października mają zostać przygotowane propozycje obszarów leśnych o wiodącej funkcji społecznej - lasów służących mieszkańcom, rekreacji, spacerom i odpoczynkowi. Lasy społeczne to pilotażowy projekt Ministerstwa Klimatu i Środowiska. Władze Jaworzna nie widzą potrzeby wyznaczenia na swoim terenie lasów społecznych. Te, w ich opinii, reprezentowanej przez Pawła Bednarka, pełnomocnika prezydenta Jaworzna do spraw środowiska, mogą mieć negatywny wpływ na gospodarkę leśną i łowiecką.
Lasy społeczne wyznaczone wokół dużych miast i aglomeracji mają służyć rekreacji, być miejscem spacerów i wypoczynku. Mają powstać wokół 9 aglomeracji w kraju, w tym w katowickiej. Na terenie lasów społecznych wycinka drzew ma zostać ograniczona albo wręcz zakazana.
- Założeniem całego procesu wyznaczania obszarów lasów o wiodącej funkcji społecznej, realizowanego w 9 aglomeracjach w Polsce na polecenie Ministerstwa Klimatu i Środowiska jest, aby do końca października br. poszczególne zespoły wypracowały propozycje obszarów lasów społecznych i modyfikacji zasad gospodarki leśnej na tych obszarach - informuje Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Katowicach.
Wyznaczeniem mapy lasów lasów o funkcji społecznej wokół Katowic zajmuje się 50-osobowy zespół, w skład którego wchodzą m.in. leśnicy, przedstawiciele Ministerstwa Klimatu i Środowiska, samorządów i strony społecznej. Swój udział w pracach ma także Wioletta Tomala-Kania ze stowarzyszenia Zielone Jaworzno. Pierwsze spotkanie lokalnego zespołu do spraw lasów o wiodącej funkcji społecznej wokół miasta Katowice odbyło się 18 września w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim, kolejne 25 września i 16 października.
Mysłowice i Tychy na „tak”
W ramach prac nad wyznaczeniem lasów społecznych, Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych wysłała pisma do samorządów i poprosiła o wyznaczenie takich obszarów, między innymi do Mysłowic, Tychów i Jaworzna.
"Lasy w granicach Miasta Mysłowice spełniają wszystkie kryteria wyznaczania lasów społecznych" – odpowiedział na pismo RDLP imieniu Rady Miasta Mysłowice radny Marek Mikuła, który reprezentuje w zespole mysłowicki samorząd.
Tychy odpowiedziały podobnie:
"proponuję objąć wszystkie lasy należące do Nadleśnictwa Kobiór i Katowice w granicach administracyjnych Miasta Tychy, jako lasy o funkcji społecznej" - pisze zastępca prezydenta tego miasta do spraw kształtowania przestrzeni miejskiej Anna Luboń-Stysiak.
Jaworzno nie widzi potrzeby
Odmienne stanowisko mają władze Jaworzna, które kwestionują ideę tworzenia lasów społecznych.
"Gmina Miasta Jaworzna nie planuje zgłaszać «swoich» lasów do kategorii «społecznej». Nie rekomenduje zgłaszania lasów nie będących własnością Miasta, a znajdujących się na terenie Gminy - do kategorii o wiodącej funkcji społecznej" - czytamy na wstępie odpowiedzi do RDLP podpisanej przez Pawła Bednarka, pełnomocnika prezydenta Pawła Silberta do spraw środowiska.
Dalej Paweł Bednarek odpowiada, że lasy społeczne mogą wpłynąć na prowadzenie zrównoważonej gospodarki leśnej „w oparciu o niejasne i niedookreślone przesłanki w zakresie proponowanych rozwiązań wprowadzających ograniczenia w prowadzeniu gospodarki leśnej, które nie są poparte dotychczasowymi przepisami”.
Zaznacza też, że wprowadzenie w lasach o wiodącej funkcji społecznej ograniczeń gospodarki łowieckiej przyczyni się do wzrostu populacji dzików, lisów czy jenotów, co w konsekwencji może doprowadzić do migracji tych zwierząt do miast.
Przewodniczący rady miejskiej i społecznicy komentują
Na pismo Pawła Bednarka zareagował Michał Kirker, przewodniczący Rady Miejskiej w Jaworznie, który w piśmie do Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych napisał m.in.:
„(...) wyrażam stanowczy sprzeciw wobec tez podniesionych w piśmie Pełnomocnika Prezydenta Miasta Jaworzna ds. środowiska dowodzących braku podstawowej wiedzy jego autora na temat idei oraz procesu ustanawiania lasów społecznych wokół aglomeracji. Lasy są własnością Skarbu Państwa, a zatem nas wszystkich. Ich wzmożona ochrona (…) jest racją naszego przetrwania. W pełni identyfikuję się z inicjatywami dobrze służącymi temu celowi oraz z pełnym przekonaniem popieram ideę wzmocnienia ochrony naszych lasów społecznych poprzez zaproponowane przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska wyłączenia i ograniczenia pozysku drewna oraz modyfikacje gospodarki leśnej”.
Stanowisko Jaworzna spotkało się także z reakcją społeczników – członków zespołu do spraw lasów o wiodącej funkcji społecznej. Sylwia Kulińska z Inicjatywy na Rzecz Lasów Mysłowickich przypomina, dlaczego dziki coraz częściej można spotkać w miastach.
„Zdaje się, że decydenci Jaworzna nie rozumieją, dlaczego dziki są w mieście. Również w naszym mieście, Mysłowicach. Otóż odpowiada za to w sposób bezpośredni m.in. wycinka 265 ha lasów pod nieistniejącą fabrykę Izery. Odpowiadają za to również inne zręby całkowite i intensywne pozyskiwanie drewna w naszych lasach, które to istotnie przekłada się na pozbawianie zwierząt siedlisk, do których przecież - tak jak ludzie do mieszkań - mają prawo. Dziki są mądrymi zwierzętami i rozumieją, że w mieście nikt do nich nie strzela, natomiast śmietniki dostarczają dodatkowej bazy pokarmowej. Co to oznacza? Zwierzęta zostają pozbawione swojego terenu, bo wycina się połacie lasów i plądruje ich naturalne siedlisko. Myśliwi zaś dokarmiają je (nęciska) i stymulują coraz częstszy i wcześniejszy rozród napędzając wzrost populacji” – komentuje w mediach społecznościowych Sylwia Kulińska.
Dodaje także, że w wytycznych Ministerstwa Klimatu i Środowiska, na których opiera się zespół, przygotowując propozycje obszarów lasów społecznych, nie ma mowy o gospodarce łowieckiej.
Po zakończeniu prac zespołu, wszystkie wnioski i propozycje zgłoszone podczas spotkań, zostaną przekazane wojewodzie śląskiemu i Ministerstwu Klimatu i Środowiska.
Aplikacja jaw.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Aktualizacja: 23/10/2024 20:06
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo jaw.pl
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 0
- Usługi i firmy 37
- Praca 21
- Nieruchomości 20
- Dom i ogród 8
- Motoryzacja 7
- Elektronika / AGD 6
- Edukacja 5
Reklama
Reklama
czy tego Bednarka nie mozna odsunac - juz tyle napsuł ponoc on tu nie mieszka to i nie korzysta z lasow, tylko dziczyna mu w glowie
Macie waszego Silberta....
brawo Jaworzno jesteście normalnymi ludźmi nie dajcie się opętać zielonej propagandzie ????????????????
gdzie mozna zlozyc protest ?
Nie dajcie się będą was Hejtowac i obrarzać eko tumaki co przyrode oglądają w TV.
Tak miasto nie jest za tym projektem bo w tytule jest społeczne czyli dla wszystkich dla ludzi. I jeśli wejdzie w ten projekt to część lasów w mieście będzie oddanych do użytku ludziom obywatelom polski . A tu już pan przy władzy ma problem bo może ten czy inny lasek uda się wyciąć i teren sprzedać i korzyść nie dla obywatela tylko dla władzy a czy to władza tak czy siaka to jeden cel ma garnąć pod siebie nie patrząc na społeczność miasta powiaty tylko na siebie i swoich kolesi tak było i pewnie tak będzie do póki duża część społeczeństwa nie zajmie się tematem i cała ta zdziczałą władze pogoni.☺️
W sumie racja , nie ma potrzeby robić takiego lasu ponieważ w tym tempie wycinania za niedługo trzeba by było taki las od nowa tworzyć a to jak wiemy są pieniądze ????????????, a nasz kochany prezydent jest po prostu oszczędnym ziomalem
Jeszcze w latach 80 można było przejść pieszo lasy w Jaworznie i nie zobaczyć nawet marnego liska. To w ciągu ostatnich 30 lat zwiększyła się u nas populacja dzikich zwierząt. Ograniczono odstrzały i stąd taki przyrost. Co do Pana Kirkera, to raczej nie jest specjalistą w dziedzinie leśnictwa, ani w żadnej innej związanej że środowiskiem.
Pan K jest równie dobrym specjalistą w wymienionych dziedzinach jak pan B. Tu liczy się reakcja lasów państwowych a skoro oni nie widzą problemów z lasami w Tychach i Mysłowicach to podobnie będzie w Jaworznie. Pan B zwyczajnie bredzi.
Lasy powinny być przede wszystkim dla zwierząt ..dla ludzi w drugiej kolejności.Jak mądrze napisała jedna z pań to jest ich dom i tak powinniśmy na lasy patrzeć a nie przez pryzmat wycinki, kasy i zabudowywania kolejnych terenów dziką deweloperką.Gdzies trzeba powiedzieć sobie dość i zachować równowagę pomiędzy naszymi egoistycznymi żądzami a Potrzebami środowiska( w którym żyjemy) bo patrząc tylko na kasę zrobimy sobie strzał w kolano.To do pana panie silbert...
Szacunek dla tego pana. Reszta "fachofcuf" i "znawcuf" gospodarki leśnej go teraz chce zagryżć